styczeń 2020
Ponad 50 twórców krytykuje zwolnienie Wojciecha Majcherka z TVP Kultura, apelują do Jacka Kurskiego o przywrócenie go

Przeszło 50 ludzi kultury i sztuki, głównie aktorów i reżyserów teatralnych, w liście otwartym do prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego wyraziło oburzenie dyscyplinarnym zwolnieniem Wojciecha Majcherka z TVP Kultura. – Prosimy o wzięcie pod uwagę naszego głosu i ponowne, rozważne rozpatrzenie tej krzywdzącej decyzji – zaznaczyli.
Wyborcza.pl musi sprostować tekst zarzucający Ministerstwu Sprawiedliwości pominięcie księży w rejestrze pedofilów

Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał portalowi Wyborcza.pl (Agora) zamieszczenie sprostowania tekstu z 2018 roku o tzw. rejestrze pedofilów. „Gazeta Wyborcza” napisała wówczas, że rejestr ten został tak skonstruowany, by chronić księży. – Wygraliśmy w pierwszej z wielu spraw – skomentował Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
„Gazeta Wyborcza” w reklamie nawiązuje do zarzutów wobec Wirtualnej Polski

W grafice autopromocyjnej „Gazety Wyborczej” (Agora) nawiązano do zarzutów OKO.press, że część tekstów Wirtualnej Polski o Ministerstwie Sprawiedliwości i jego szefie Zbigniewie Ziobrze była konsultowana z przedstawicielami resortu. – „Piszemy dla ludzi, nie dla ministra” – zapewnia „Gazeta Wyborcza”.
Wojciech Majcherek po 15 latach pracy zwolniony dyscyplinarnie z TVP Kultura

Redaktor TVP Kultura Wojciech Majcherek poinformował, że został zwolniony dyscyplinarnie z Telewizji Polskiej. Z TVP Kultura był związany od startu stacji w 2005 roku. – Nie będę podawał, jakie zarzuty sformułowano wobec mnie, ale uznaję je za całkowicie absurdalne i kuriozalne, a nawet uwłaczające mojej godności. Oczywiście skorzystam z prawa odwołania się do sądu pracy – zapowiedział Majcherek.