Kluby przyznały hierarsze tytuł za to, że „nie boi się mówić prawdy o dzisiejszym świecie, nawet jeżeli wielu to przeszkadza”, za „walkę z postprawdą”, krytykę „ekologizmu” i słowa o „bezwzględnej mistyfikacji” dotyczącej katastrofy smoleńskiej. Wspominano też jego stosunek do „ideologii LGBT”. „Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. (…) Nie czerwona, ale tęczowa” – mówił podczas mszy z okazji 75. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.
Według informacji zamieszczonej na stronie za nagrodzeniem Jędraszewskiego głosowała większość członków klubów. W poprzednich latach tytuł otrzymali m.in. Lech Kaczyński, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki, Beata Szydło i Mariusz Kamiński.