„Sejm ograniczył ostatnio prawo do pełnego uposażenia w stanie spoczynku. Oznacza to cięcia sędziowskich emerytur” – napisała Agata Łukaszewicz w „Rzeczpospolitej”. Z artykułu wynikało, że uposażenie sędziów „będzie obniżone o 0,2 punktu procentowego za każdy miesiąc, nawet niepełny, brakujący do owych 20 lat służby”. Taką zmianę miał – według „Rz” – uchwalić Sejm w piątek 20 grudnia.
Informację „Rzeczpospolitej” zacytowały m.in. Onet.pl, Wyborcza.pl, Money.pl i Polska Agencja Prasowa.
„Dziś @rzeczpospolita nastraszyła sędziów obniżką uposażeń emerytalnych dla wielu z nich. Podłapała to PAP. Sęk w tym, że Sejm takiego przepisu wcale nie uchwalił. Był taki w projekcie, ale go skasowali w trakcie prac” – skomentował na Twitterze Patryk Słowik z „Dziennika Gazety Prawnej”. „Widzę nawet, skąd się wziął błąd. Autorka przeanalizowała opinię Sądu Najwyższego i znalazła tam temat. Nie wzięła jednak pod uwagę tego, że większość sejmowa akurat w tę uwagę SN się wsłucha” – wyjaśnił Słowik.
Małgorzata Kryszkiewicz w serwisie Gazetaprawna.pl w piątek przypomniała, że „pierwotnie taki pomysł rzeczywiście znalazł się w budzącym spore kontrowersje projekcie zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych”. Poinformowała, że w trakcie prac nad projektem w sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka przepisy mające na celu dokonanie zmian w płacach należnych sędziom, którzy wcześniej przeszli w stan spoczynku, zostały wykreślone. Sejm uchwalił ustawę, w której nie ma ani słowa na ten temat.
– Sprawę wyjaśniamy z autorką tekstu. Zamieszczamy w poniedziałek sprostowanie. Dla „Rzeczpospolitej” rzetelność informacji jest priorytetem, więc czytelnikom należą się przeprosiny i wyjaśnienia – mówi Tomasz Pietryga, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.