W sobotę Krzysztof Wyrzykowski w Polsat Sport Extra wspólnie z byłą biathlonistką Weroniką Nowakowską będzie komentował zawody Pucharu Świata w biathlonie. Transmisja zacznie się o godz. 13:10.
Kanały sportowe Polsatu pokazują też inne zawody biathlonowe: mistrzostwa świata i Europy, imprezy młodzieżowe oraz wyścigi w sezonie letnim. Nadawca zapowiedział też, że Wyrzykowski będzie też komentował wyścigi kolarskie (Polsat Sport transmituje m.in. Tour de Romandie, Tour de Suisse i kolarskie klasyki).
– W ostatnich latach bardzo zainwestowaliśmy w biathlonowy Puchar Świata oraz mistrzostwa świata i Europy. Dzięki temu doszło do transferu Krzysztofa Wyrzykowskiego, ale tak naprawdę był on na naszym celowniku już od dawna. Podstawą tej współpracy jest chęć obydwu stron. Jesteśmy otwarci na każdą aktywność Pana Krzysztofa, zarówno przed mikrofonem, kamerą jak i na łamach portalu Polsatsport.pl – wylicza Marian Kmita, dyrektor ds. sportu w Telewizji Polsat.
– Bardzo się cieszę, że dołączyłem do redakcji Polsatu Sport. Jestem pełen optymizmu na myśl o dzieleniu kabiny komentatorskiej z Weroniką Nowakowską oraz Marcinem Murasem. Przed nami dużo pracy. W trwającym cztery miesiące sezonie biathlonowym transmisji jest naprawdę wiele i czasu antenowego dla nikogo nie zabraknie – komentuje Krzysztof Wyrzykowski.
Wyrzykowski po 18 latach rozstał się z Eurosportem
Dwa tygodnie temu Krzysztof Wyrzykowski zakończył współpracę z Eurosportem. W pożegnalnym mailu wyjaśnił, że decyzją szefostwa stacji miał już nie komentować zawodów biathlonowych, tylko występować jako ekspert w studiu przy niektórych transmisjach. Podkreślił, że od dawna nie interesuje go udział w programach studyjnych, tylko komentowanie transmisji. – Więc propozycja kilkuminutowych (w najlepszym razie) komentarzy i rozmowa z przygotowanym – bądź też nie – prowadzącym, nie jest dla mnie zbyt nobilitująca – stwierdził.
Z Eurosportem był związany przez 18 lat. Wspólnie z Tomaszem Jarońskim komentowali zawody biathlonowe (m.in. w Pucharze Świata, na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich) oraz wyścigi kolarskie (na czele z Tour de France). Ich relacje stały się kultowe wśród kibiców ze względu na powiedzonka i żarty.
Na początku pracy w dziennikarstwie Krzysztof Wyrzykowski był związany kolejno z Telewizją Polską (w latach 70. komentował kolarski Wyścig Pokoju), „Sportowcem”, a po wyjeździe z kraju w 1983 roku – z francuskim dziennikiem sportowym „L’Équipe”. Potem był związany z „Przeglądem Sportowym”, a w latach 2007-2011 współpracował z nSportem, gdzie prowadził autorskie programy (m.in. „Mój sport, moje życie”). W 2010 roku został odznaczony przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w pracy dziennikarskiej.
– Z Tomaszem Jarońskim stworzyliśmy bardzo specyficzny styl komentarza. To działo się spontanicznie i w Polsacie Sport nie będę za wszelką cenę dążył do naśladownictwa. Z pewnością wprowadzę do swojej pracy coś nowego – zapowiada Wyrzykowski. – W biathlonie coraz większą rolę odgrywają Francuzi, a to mój naturalny kierunek zainteresowań. Będę więc serwował różnego rodzaju ciekawostki związane z Francją oraz dbał o edukację widzów na przykład w zakresie poprawnej wymowy nazwisk sportowców – dodaje.
Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. Polsat Sport miał 0,752 proc. udziału w rynku oglądalności, a Polsat Sport Extra – 0,127 proc., wobec odpowiednio 0,434 i 0,115 proc. rok wcześniej.