Wyemitowany 10 października reportaż dotyczył marszów i organizacji LGBT. Zaprezentowano w nim nagrania zrealizowane ukrytą kamerą. Przekonywano w nim m.in., że organizacje LGBT wożą ludzi po kraju na manifestacje, atakują Kościół i domagają się legalizacji pedofilii.
Adam Bodnar w piśmie do przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego napisał, że materiał „nie tylko powiela stereotypy i potęguje społeczną nienawiść wobec osób LGBT, ale też manipuluje faktami, w szczególności na temat »Marszów Równości«, w sposób budujący ich całkowicie jednostronny obraz, daleki od pluralizmu, bezstronności i wyważenia”.