Zarząd Agory zdecydował, że spółka zamierza skorzystać z opcji kupna pozostałych 60 proc. udziałów Eurozetu, którego 40 proc. przejęła w lutym za 130 mln zł. Firma przygotowuje wniosek w tej sprawie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Agora uważa, że przejęcie przez nią pozostałych udziałów sprawi, że RMF FM będzie miał realnego konkurenta. – Dołączenie spółki Eurozet do naszego portfolio z jednej strony umożliwiłoby powrót tego aktywa w ręce polskiego inwestora, a z drugiej zintensyfikowałoby konkurencję na polskim rynku radiowym – argumentuje.
W środę Agora poinformowała, że zamierza skorzystać z opcji kupna pozostałych 60 proc. udziałów Eurozetu, którego 40 proc. przejęła w lutym za 130 mln zł. Firma przygotowuje wniosek w tej sprawie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK nie zajmuje jasnego stanowiska w sprawie w sprawie przejęcia reszty akcji. – Na razie nie wpłynął do nas wniosek, o którym informuje spółka i donoszą media. Mamy swoje postępowanie wyjaśniające, które jest w toku. Jeśli wpłynie wniosek, będziemy badać sprawę także i w tym aspekcie – informuje portal Wirtualnemedia.pl Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Agora 40 proc. udziałów Eurozetu kupiła od Czech Media Invest w lutym br., płacąc 130,75 mln zł (we wtorek poinformowano o skorygowaniu ceny w dół o 81,4 tys. zł). Jednocześnie czeska spółka SFS Ventures przejęła 60 proc. udziałów Eurozetu (nie podano wartości tej transakcji).
Agora zyskała tzw. opcję call, czyli prawo do przejęcia od SFS Ventures tych udziałów. Będzie mogła z niego skorzystać między lutym 2022 a czerwcem 2022 roku.
Agora: bez negatywnych skutków dla rynku
Jak informuje nas biuro prasowe Agory, spółka nie przewiduje, że UOKiK zablokuje transakcję. – Na podstawie przeprowadzonych analiz prawnych jesteśmy przekonani, że nie ma podstaw, aby zgoda prezesa UOKiK nie została wydana. Uważamy, że, zgodnie z przepisami antymonopolowymi, zgoda powinna zostać wydana. Naszym zdaniem transakcja ta nie wywoła negatywnych skutków dla polskiego rynku, gdyż nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji na rynku radiowym, w szczególności poprzez powstanie pozycji dominującej – informuje Wirtualnemedia.pl Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Agorze.
Nie chce natomiast komunikować żadnych zmian, jakie zamierza przeprowadzić po kupnie Eurozetu. – Na tym etapie postępowania, w szczególności bez uzyskanej zgody Prezesa UOKIK, rozważania na temat planów byłyby przedwczesne – informuje Graboś. Firma uważa nowy nabytek za cenny wkład w portfolio. – W opinii zarządu Agory spółka Eurozet jest bardzo atrakcyjnym aktywem medialnym. Dołączenie jej do naszego portfolio z jednej strony umożliwiłoby powrót tego aktywa w ręce polskiego inwestora, a z drugiej zintensyfikowałoby konkurencję na polskim rynku radiowym.
Graboś podkreśla też, że chce walczyć z obecnym liderem radiowego rynku, którym jest radio RMF FM. – Jego pozycja na polskim rynku radiowym jest bardzo silna i żaden z innych podmiotów nie jest w stanie samodzielnie z nim konkurować. Naszym zdaniem transakcja może za to zintensyfikować konkurencję pomiędzy ofertami reklamowymi głównych graczy na rynku radiowym i medialnym. Dla Agory przeprowadzenie tej transakcji oznaczałoby kolejny krok w realizacji strategii w zakresie rozwoju obecnie posiadanych biznesów – informuje nas biuro prasowe wydawcy.
Jak dodaje Graboś „z naszych obserwacji rynku wynika, że niektóre tego typu procesy mogą w praktyce trwać nawet ponad sześć miesięcy”.
„Rewolucji w Eurozecie nie będzie”
Medioznawca Maciej Myśliwiec w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podkreśla, że nie ma pewności, czy UOKiK wyda zgodę na przejęcie reszty akcji Eurozetu. – Agora ma już przecież sporą część rynku medialnego, może powstać wątpliwość, czy po kupnie nowej spółki medialnej nie dojdzie do sytuacji monopolu medialnego. Załóżmy jednak, że decyzja będzie pozytywna i Agora kupi resztę akcji Eurozetu. To może zmienić postrzeganie tej ostatniej spółki przez odbiorców i reklamodawców. Tutaj wiele będzie znaczyła siła marki Agory. Dołączając do bardzo silnego domu mediowego, Eurozet z jednej strony może zyskać, z drugiej stracić. Choćby reklamodawców, bo przecież trudno przewidywać, czy część z nich nie wycofa kampanii czy akcji społecznych po tym, jak Eurozet stanie się częścią Agory – mówi Myśliwiec.
Zdaniem naszego rozmówcy nie należy jednak spodziewać się ani gwałtownych ruchów kadrowych w kupionej spółce, ani zmiany jej linii programowej. – Tutaj będzie mocno grała obawa przed stratą wyrobionego słuchacza, czy wiernego reklamodawcy. Można spodziewać się pewnych kosmetycznych zmian w zespole redakcyjnym, czy w managemencie, lecz trzęsienia ziemi raczej bym się nie spodziewał – prognozuje medioznawca.
Zdaniem Macieja Myśliwca, jeśli Eurozet zyskałby nowego właściciela, mogłoby to przyciągnąć np. dziennikarzy z innych, komercyjnych stacji radiowych.
Eurozet skupia się na nadawaniu stacji: Radio ZET, Chillizet, Meloradio, Radio Plus i Antyradio. Wydaje także ich serwisy internetowe. W ub.r. w ujęciu skonsolidowanym spółka zanotowała wzrost wpływów sprzedażowych o 3,5 proc. do 197,47 mln zł oraz 26,8 mln zł zysku netto.
Agora zainwestowała w ROI Hunter, Online Technologies HR i Move TV
Jesienią ub.r. i w czerwcu br. Agora wzięła udział w dwóch rundach finansowania czeskiej spółki ROI Hunter. W efekcie przejęła 24 proc. jej udziałów za ok. 4,4 mln euro. ROI Hunter oferuje platformę marketingową umożliwiającą firmom z branży e-commerce promowanie i sprzedaż produktów za pośrednictwem Google’a i Facebooka.
W połowie lipca należąca do Agory spółka AMS przejęła 60 proc. udziałów spółki Piano Group, operatora sieci MoveTV obejmującej ponad 900 ekranów w 191 klubach fitness w całej Polsce. Na razie zapłaciła za nie 6,5 mln zł zaliczki.
Natomiast w zeszłym tygodniu Agora kupiła kolejne udziały spółki Online Technologies HR oferującej aplikację HRlink.pl do rekrutacji pracowników. W efekcie udział Agory w jej kapitale wzrósł z 46,15 do 79,8 mln zł.
W pierwszej połowie br. grupa kapitałowa Agora zanotowała wzrost przychodów o 7,8 proc. do 578,2 mln zł oraz 10 mln zł straty netto (wobec 9,9 mln zł zysku przed rokiem). Mocno zwiększyły się wpływy z kin Helios i grupy AMS, a koszty obciążyło zamknięcie dwóch drukarni.