Program prowadzony przez Dorotę Kanię wyemitowano we wtorek wieczorem. W materiale o tzw. układzie radomskim wspomniano, że obrońcą w jednym z procesów obecnego prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego był Michał Królikowski, były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. Autorzy materiału pokazali zdjęcie Królikowskiego oraz fragment tekstu „Wiceminister aresztowany”, który w grudniu 2017 roku ukazał się w „Naszym Dzienniku”.
Gazeta zamieściła później sprostowanie i przeprosiny za opublikowanie fake newsa. „Przyznajemy, że do tego naruszenia doszło przez publikację całkowicie nieprawdziwych informacji dotyczących rzekomego postawienia panu Michałowi Królikowskiemu zarzutów prania pieniędzy pochodzących z przestępstwa oraz aresztowania z tego powodu” – napisała w grudniu redakcja „Naszego Dziennika”.
– Ten fragment materiału został wstawiony omyłkowo – wyjaśnia Dorota Kania w rozmowie z „Presserwisem”.
W maju br. prokuratura regionalna w Białymstoku postawiła Michałowi Królikowskiemu zarzut prania brudnych pieniędzy. Po przesłuchaniu prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci 500 tys. złotych poręczenia majątkowego i zakazu wykonywania zawodu adwokata.