Chodzi o zdjęcie do artykułu „Testament Wyklętych dla Polski”, który ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” 9 października. Zdjęcie przedstawia mszę odprawioną w związku z ogłoszeniem 21 nazwisk zidentyfikowanych Żołnierzy Wyklętych.
Marta Smolańska napisała na Twitterze: „Czy @GPCodziennie zdaje sobie sprawę, że ukradła zdjęcie mojego autorstwa należące do Instytutu Pamięci Narodowej? Nie otrzymałam żadnego pytania w sprawie publikacji fotografii. Podpis »fot. facebook« jest wręcz obelżywy”.
Czy @GPCodziennie zdaje sobie sprawę, że ukradła zdjęcie mojego autorstwa należąca do Instytutu Pamięci Narodowej? Nie otrzymałam żadnego pytania w sprawie publikacji fotografii. Podpis „fot. facebook” jest wręcz obelżywy. pic.twitter.com/M7yoxsL698
— Marta Smolańska (@MSmolanska) 9 października 2018
Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „GPC”, mówi, że doszło do nieporozumienia i polecił redakcji przeprosić autorkę zdjęcia. Zapewnia, że jeżeli Smolańska będzie chciała, redakcja zapłaci jej za wykorzystanie tego zdjęcia. W środę dziennik opublikował przeprosiny od redakcji.
Z Martą Smolańską nie udało nam się skontaktować. Na Twitterze Smolańska podziękowała redakcji „GPC” za wydrukowanie przeprosin.