Piotr Nisztor i Cezary Gmyz muszą przeprosić Jana Pińskiego za sugerowanie kupowania narkotyków

Jan Piński

Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że dziennikarze Piotr Nisztor i Cezary Gmyz mają przeprosić na Twitterze Jana Pińskiego za tweety z maja 2016 roku zawierające sugestie o kontaktach z dilerem narkotyków.

Sprawa dotyczy wymiany zdań Nisztora i Gmyza z 7 maja 2016 roku. – Diler zamknięty przez policję dostarczał narkotyki jednemu z pseudoprawicowych dziennikarzy? Materiał operacyjny jest dla niego bezlitosny… – napisał Piotr Nisztor. – Byłyż to Jan Piński? – dopytywał Cezary Gmyz. – Cóż… Współczuję mu (pseudoprawicowemu dziennikarzowi-narkomanowi)… Może Monar nie pomoże… On naprawdę potrzebuje pomocy… – odparł dziennikarz śledczy.

Chodzi o dilera narkotykowego Cezarego P., nazywanego przez media „dilerem celebrytów”, którego zatrzymano pod koniec kwietnia ub.r. Mężczyzna miał obracać się wśród osób znanych publicznie, sędziów, urzędników i lekarzy.

Nękanie Pińskiego przez Nisztora i Gmyza

Wygrałem proces z @Pnisztor i @cezarygmyz. Sąd nakazał obu przeproszenie mnie. Pod rozwagę tym co powielają to co oni piszą.

— Jan Piński (@jzpinski) 11 września 2018

– Po zapoznaniu się z uzasadnieniem podejmiemy decyzję, czy złożymy apelację w zakresie nieprzyznania zadośćuczynienia. Być może zawnioskujemy o przekazanie w całości na cele charytatywne – wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Jan Piński.

Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza Piotra Nisztora i Cezarego Gmyza w sprawie ewentualnej apelacji.

Od 2017 roku Jan Piński jest redaktorem naczelnym „Bez cenzury”, zastąpił wtedy Piotra Bachurskiego.

Wcześniej Piński pracował m.in. jako redaktor naczelny „Uważam Rze” (w latach 2012-2014), szef „Wiadomości” TVP1, dyrektor Agencji Informacji TVP oraz we „Wprost”, m.in. jako szef działu krajowego.