Naczelny „Faktu” Robert Feluś złożył rezygnację, zarząd ją przyjął

Rober Feluś

Zarząd Ringier Axel Springer Polska przyjął rezygnację redaktora naczelnego „Faktu” Roberta Felusia. Decyzja ma związek z tekstem z weekendowego wydania o synu Leszka Millera. Od soboty skandaliczny tytuł był szeroko komentowany.

Przed godziną 23 w poniedziałek otrzymaliśmy oświadczenie zarządu Ringier Axel Springer Polska:

„Zarząd Ringier Axel Springer Polska oświadcza, iż w dniu dzisiejszym przyjął rezygnację redaktora naczelnego dziennika Fakt, p. Roberta Felusia.

Decyzja została podjęta w związku z artykułem, który pojawił się w sobotnim wydaniu magazynu Fakt na Weekend.

Przyjmując rezygnację Pana Roberta Felusia, Zarząd Ringier Axel Springer Polska podkreślił, że wiarygodność i prawdziwość informacji jest dla Spółki równie ważna, co wrażliwość społeczna.

Będąc jedną z największych firm medialnych w Polsce, jesteśmy świadomi naszej roli i misji, które chcemy nieprzerwanie pełnić”.

Jak ustalił „Presserwis”, decyzje są efektem narady z udziałem Marka Dekana (jako CEO Ringier Axel Springer Media AG i CEO Grupy Onet-RAS Polska przewodniczy Ringier Axel Springer Leadership Team), która trwała w siedzibie wydawnictwa do późnych godzin wieczornych.

Leszek Miller pozywa wydawcę i naczelnego „Faktu”

Kilka godzin wcześniej były premier Leszek Miller poinformował, że pozywa wydawcę i redaktora naczelnego „Faktu”. W weekendowym wydaniu tabloid opublikował tekst o jego zmarłym synu. Skandaliczny tytuł był przez cały weekend ostro krytykowany w mediach społecznościowych. „Wszystkich, którzy czują się urażeni tytułem do tekstu o życiu Leszka Millera juniora, przepraszam” – napisał w sobotę rano na Twitterze Robert Feluś, redaktor naczelny „Faktu”.

Moje oświadczenie:https://t.co/pUFHcdaR9h

— Robert Feluś (@RobertFelus) 1 września 2018

Wieczorem na Fakt.pl pojawiło się jego oświadczenie, w którym przeprosił czytelników i rodzinę premiera. „Wykazaliśmy się brakiem szacunku, przekraczając granicę dobrego smaku i zasad, które powinny przyświecać zawodowi dziennikarza. To nie powinno się było wydarzyć. Panie Premierze, proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny dla Pana i Pańskiej Rodziny” – napisał naczelny tabloidu. Przeprosiny opublikowano też w poniedziałkowym wydaniu, wraz z artykułem „Dlaczego umarłeś?”.

Na sobotni artykuł zareagował Leszek Miller. „W związku z rażącym naruszeniem przez dziennik »Fakt« dóbr osobistych moich i mojej najbliższej rodziny kieruję pozew sądowy przeciwko wydawcy i red. naczelnemu” – napisał na Twitterze.

W związku z rażącym naruszeniem przez dziennik „Fakt” dóbr osobistych moich i mojej najbliższej rodziny kieruję pozew sądowy przeciwko wydawcy i red. naczelnemu.

— Leszek Miller (@LeszekMiller) 3 września 2018

Robert Feluś odchodzi z „Faktu” i z „Onet rano”

Bartosz Węglarczyk z Onetu poinformował krótko po oświadczeniu Ringier Axel Springer Polska, że Robert Feluś nie będzie też gospodarzem programu „Onet rano”. „Robert odchodzi z Faktu, a więc i z firmy. Co oznacza oczywiście, że nie pojawi się już również w Onecie” – napisał na Twitterze dyrektor programowy Onetu, należącego do tego samego koncernu co „Fakt”.

Robert Feluś był naczelnym „Faktu” od 2014 roku, kiedy zastąpił Grzegorza Jankowskiego. Wcześniej pracował na innych stanowiskach w tabloidzie.

W sierpniu 2015 roku Robert Feluś po interwencji centrali koncernu przeprosił za opublikowanie na pierwszej stronie „Faktu” zdjęcia 10-letniej dziewczynki zamordowanej w Kamiennej Górze. Początkowo twierdził, że nie mógł zrobić innej jedynki.