Telewizja Polska potwierdziła „Gazecie Wyborczej”, że podpisała już z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę dotyczącą zakupu jej obligacji.
Pierwszy raz obligacje TVP wyemitowała dwa lata temu. Prezes publicznego nadawcy Jacek Kurski uzasadniał wtedy, że jest to „najtańsze finansowanie możliwe na rynku” pozwalające spółce zabezpieczyć płynność finansową.
TVP z pożyczką ze Skarbu Państwa i rekompensatą abonamentową
W lipcu ub.r. Telewizja Polska z Funduszu Reprywatyzacyjnego wchodzącego w skład Skarbu Państwa 800 mln zł pożyczki. Wraz z podpisaniem umowy TVP otrzymała pierwszą część – 200 mln zł. Wypłatę kolejnych transz (o ile spółka o nie zawnioskuje) zaplanowano do końca listopada ub.r. (300 mln zł), do czerwca br. (100 mln zł) oraz do czerwca 2019 roku (200 mln zł).
Kapitał pożyczki ma być spłacany przez publicznego nadawcę w miesięcznych ratach od 2019 do końca 2023 roku.
– Pożyczka została zaciągnięta na projekty inwestycyjne i inicjatywy programowe służące rozbudowaniu oferty programowej Spółki i pełniejszej realizacji misji publicznej. Niezależnie od finansowania zewnętrznego, Spółka prowadzi obecnie działania restrukturyzacyjne, służące optymalizacji działalności Spółki. Zaciągnięcie Pożyczki wiąże się z realizacją celów rozwojowych w dwóch kluczowych dla Spółki obszarach – technologicznym oraz programowym – poinformowała Telewizja Polska.
Wiceprezes TVP Maciej Stanecki pod koniec czerwca br. poinformował, że spółka wykorzystała na razie 350 mln zł z puli pożyczki. – Nie wzięliśmy całej dostępnej kwoty, nie skorzystaliśmy w pełni z drugiej transzy, ponieważ nie wymagała tego sytuacja finansowa telewizji. W oczekiwaniu na rekompensatę z tytułu zwolnienia z abonamentu za lata 2010-2017 pod koniec 2017 r. wypłaciliśmy część z dostępnej transzy, której reszta miała być wypłacona, gdyby tej rekompensaty nie było – uzasadnił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Z kolei pod koniec ub.r. w ramach nowelizacji ustawy budżetowej przyznano mediom publicznym 980 mln zł rekompensaty z tytułu wpływów z abonamentu RTV nieuzyskanych w latach 2010-2017 wskutek zwolnień z tej daniny. Z tej puli dla TVP przeznaczono 860 mln zł, dla Polskiego Radia – 62,2 mln zł, a dla 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia – 57,8 mln zł. Wypłatę tych środków podzielono na dwa lata: w ub.r. TVP dostała 266,5 mln zł, a w br. otrzyma 593,5 mln zł.
132 mln zł zysku w br.
Telewizja Polska przekazała „GW”, że w pierwszej połowie br. osiągnęła 132,2 mln zł zysku netto. Zaznaczyła, że jest to wynik lepszy od planów.
W ub.r. TVP zanotowała wzrost wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego o 69,9 proc. do 622,5 mln zł oraz spadek przychodów z reklam i sponsoringu o 8,4 proc. do 798,6 mln zł. Firma osiągnęła 500 tys. zł zysku netto, natomiast na br. planuje stratę w wysokości ponad 100 mln zł.
Liczba pracowników etatowych TVP w ub.r. zmalała z 2 860 do 2 657, czyli o 7,1 proc. Również o 7,1 proc. zmniejszyła się liczba etatów – z 2 833,43 do 2 633,26.