Finałowe zdjęcia Grand Press Photo 2018 można oglądać w Warszawie codziennie do 28 czerwca (wejście możliwe przez całą dobę). Wśród prezentowanych fotografii są zdjęcia pojedyncze, fotoreportaże, projekty dokumentalne. Prace te trafiły do finału konkursu, w którym jury przewodniczył członek prestiżowej agencji VII Stefano De Luigi. Oprócz niego w jury zasiadali: Beata Łyżwa-Sokół („Gazeta Wyborcza”), Arkadiusz Gola („Dziennik Zachodni), Peer Grimm (Deutsche Presse-Agentur), Andrej Reiser, Andrzej Zygmuntowicz.
Wystawę otwiera Zdjęcie Roku – fotografia autorstwa Adama Lacha (Napo Images) zrobiona 24 lipca 2017 roku w Warszawie podczas protestów zorganizowanych przeciwko reformom polskiego sądownictwa.
– Wybraliśmy to zdjęcie, ponieważ przypomniało nam o czymś bardzo istotnym, może najważniejszym: o wolności. Wolności słowa, wolności do tego, aby kochać. Nie możemy nigdy zapomnieć o tym, że wolność jest podstawą każdej demokracji – uzasadniał Stefano De Luigi, dodając, że jury dopatrzyło się w tej fotografii podobieństwa do znanego obrazu Eugene’a Delacroix „Wolność wiodąca lud na barykady”.
– Cieszę się, że jury zauważyło niezwykłą prawdę napisaną w tej fotografii, bo ona niczego nie udaje. I że doceniło ważne rzeczy, które się dzieją w naszym kraju. Bo niezwykłe jest to, że ludzie się jednoczą, i po jednej i po drugiej stronie, a my obie te strony z wielkim szacunkiem powinniśmy fotografować – mówił po odebraniu nagrody Adam Lach.
Na wystawie zobaczymy ponadto m.in. poruszające zdjęcia dokumentujące dramat ludności Rohingja, która z Birmy uciekła do Bangladeszu; przerażające obrazy po nawałnicy, jaka nawiedziła Polskę w ub.r.; świat widziany oczami młodych ludzi; mocne kadry z demonstracji w obronie sądów oraz z Marszu Niepodległości, niespodziewane sytuacje z zawodów sportowych. Są też zapadające w pamięć portrety polskich górali, obrazy dokumentujące zniszczenie polskich lasów, poruszająca opowieść o Igorze cierpiącym na zespół kociego krzyku czy wstrząsający dokument o własnym zmaganiu się fotografa z depresją.
– Żyjemy w czasach, które są bardzo dynamiczne, bardzo zmienne. Oglądając te zdjęcia, wyraźnie widać, że jest jakieś napięcie społeczne, którego od dawna nie obserwowaliśmy. I są fotografowie, którzy to wyczuwają i o tym opowiadają – komentuje członek jury Andrzej Zygmuntowicz.
Na prezentację najlepszych zdjęć prasowych ub.r. zapraszają organizatorzy konkursu – magazyn „Press” i Fundacja Grand Press – oraz partner wystawy Ghelamco Polska. Z Warszawy ekspozycja wyruszy w Polskę – na początek do Łodzi, potem do Gdańska, Świnoujścia, Szczecina, Poznania i kolejnych miast. Szczegółowe informacje zamieszczane będą na stronie www.grandpressphoto.pl oraz facebookowym profilu konkursu.
Mecenasem Grand Press Photo 2018 jest Nikon. Partnerzy konkursu i wystaw: Sanofi, Provident Polska, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS oraz Inicjatywa Nasza Niepodległa. Partnerzy wystaw: Drukarnia Andrus i Thyssenkrupp Materials Poland SA. Partner wystawy miejskiej w Warszawie: Ghelamco Polska.