5 kwietnia br. Grzegorz Krzywak przygotował do serwisu informacyjnego i na stronę internetową rozgłośni materiał o tym, że zgodnie z decyzją wojewody małopolskiego Piotra Ćwika deweloper będzie mógł wybudować blok kilka metrów od okien mieszkańców osiedla Kolorowego w Nowej Hucie (wcześniej pozwolenie na budowę zawiesił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski). Dziennikarz rozmawiał z mieszkanką bloku, obok którego miała powstać ta inwestycja, która mówiła, że będzie wraz ze swoimi sąsiadami odwoływać się od tej decyzji wojewody do Ministerstwa Infrastruktury i do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W tekście na stronie internetowej radia przytoczono też komentarze z forów internetowych, w których krytykowano decyzję wojewody. „To nie może być prawdą co zrobił pan wojewoda. Chyba zapomniał po co jest wojewodą. Po prostu skandal” – napisał jeden z internautów. Inny stwierdził: „poszła gruba łapówka na pewno”.
W materiale nie było jednak komentarza przedstawiciela Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Grzegorz Krzywak zaznacza, że wielokrotnie próbował skontaktować się z biurem prasowym Urzędu w tej sprawie.
Jeszcze tego samego dnia Grzegorz Krzywak uzyskał jednak wypowiedź nowohuckiej radnej dzielnicowej Beaty Poszwy, która tłumaczyła, że mieszkańcy źle zrozumieli treść pisma wojewody małopolskiego, które nie kończy walki z deweloperem (nagranie pojawiło się na antenie i na stronie).
Urząd na swojej stronie internetowej zamieścił tekst o materiale Radia Kraków, w którym zaznaczył, że ustalenia Krzywaka są „znacząco odbiegające od prawdy”, a sytuacja jest „zupełnie odwrotna, niż opisuje ją autor”. Wyjaśnienie urzędników znalazło się później na stronie Radia Kraków.
Propozycja Radia Kraków
W piątek 13 kwietnia prezes Radia Kraków Przemysław Bolechowski zaproponował Grzegorzowi Krzywakowi rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Krzywak się zgodził. – To oznacza, że pracodawca i pracownik wspólnie doszli do takiej decyzji. Dla dobra firmy i pracownika nie czuję się upoważniony do podawania jakichkolwiek dodatkowych informacji – stwierdza tylko Przemysław Bolechowski. Czy w tej sprawie interweniował wojewoda Ćwik? – Nie. Nic takiego nie miało miejsca – zapewnia Bolechowski. Na pytanie, czy miał zastrzeżenia do materiału Krzywaka, nie odpowiedział.
Sam Grzegorz Krzywak ucina: – Nie będę się na ten temat wypowiadał.
Grzegorz Krzywak pracował w Radiu Kraków w latach 2010-2012, a do rozgłośni wrócił w 2016 roku, gdy prezesem rozgłośni został Przemysław Bolechowski.