„Lech Wałęsa (TW Bolek) murem za sekretarzem generalnym Platformy Stanisławem Gawłowskim” – napisano na pasku w trakcie środowego wydania magazynu „Minęła dwudziesta” w TVP Info.
Biuro byłego prezydenta w oświadczeniu stwierdziło, że podpis na pasku „pokazuje żenujący poziom tej stacji, przesycony tanią propagandą”. Zapowiedziano złożenie pozwu przeciwko TVP.
„Przygotowujemy więcej pozwów sądowych w stosunku do osób i instytucji, które w ten sposób próbują niszczyć wizerunek Lecha Wałęsy i naruszają jego dobra osobiste” – napisał Adam Domiński z biura Wałęsy.
W czwartek nie uzyskaliśmy komentarza telewizji w tej sprawie.
Po tym jak Sejm wyraził zgodę na aresztowanie Gawłowskiego, część dawnych opozycjonistów wydała oświadczenie, w którym porównali PiS do komunistów. „Z tą różnicą, że za nimi stał Związek Sowiecki, a za rządami PiS stoi niepohamowana chciwość, podłość i chore ambicje. Naród ma dobrą pamięć i siłę do wymierzania im sprawiedliwości. Obiecujemy, że doprowadzimy do tego, że winni poniosą konsekwencje. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla Kaczyńskiego, Ziobry i ich towarzyszy z PiS-u” – napisali. Pod oświadczeniem podpisali się m.in. Lech Wałęsa, Krzysztof Król, Bogdan Lis i Jan Lityński.
Przeciwnicy Wałęsy od lat zarzucają mu współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa, wskazując, że miał być tajnym współpracownikiem o pseudonimie „Bolek”. Sąd lustracyjny nigdy nie uznał Wałęsy za „kłamcę lustracyjnego”, przyznał mu za to status pokrzywdzonego przez służby bezpieczeństwa PRL.