Dominikanin ojciec Paweł Gużyński nie dostanie zakazu publicznych wypowiedzi, jednak – po kilkumiesięcznym postępowaniu prowadzonym rzez komisję zakonną – został upomniany przez przełożonego i wezwany do większej roztropności przy publicznych wypowiedziach. Sprawa była analizowana po wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej”.
W sierpniu ub. roku o. Gużyński w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” oceniał polityczne zaangażowanie biskupów po stronie partii rządzącej, a także wyraził zdanie na temat zaostrzenia prawa antyaborcyjnego, mówiąc, że brak dyskusji na ten temat „uważa za zbrodnię”. Po tym wywiadzie we wrześniu 2017 roku prace zaczęła wewnętrzna komisja dominikańska, która miała za zadanie stwierdzić, czy na dominikanina należy nałożyć zakaz publicznych wypowiedzi.
Bezpośrednim powodem do zbadania sprawy o. Gużyńskiego był list innego z zakonników. Przełożony dominikanów o. Paweł Kozacki tak we wrześniu ub. roku uzasadniał badanie sprawy: „Z dużą troską przyglądam się licznym reakcjom, które wywołał swoimi publicznymi wypowiedziami. Otrzymałem też wiele próśb, apelujących o zakazanie mu publicznych wypowiedzi”.
W minioną sobotę zakończyła się tzw. kapituła polskich dominikanów – miesięczne spotkanie kierownictwa zakonu dotyczące najważniejszych spraw zgromadzenia. W poniedziałek o. Paweł Kozacki poinformował o zakończeniu badania tej kwestii. Nie zdecydowano się nałożyć zakazu wypowiedzi, ale poniesie o. Gużyński pewne konsekwencje.
– Po wysłuchaniu opinii komisji teologicznej powołanej do oceny publicznych wypowiedzi ojca Pawła Gużyńskiego, dekretem z dnia 26 stycznia 2018 r. udzieliłem mu upomnienia kanonicznego, uznając, że jego wypowiedzi były w niektórych przypadkach nieroztropne i zagrażające prawdom wiary. Wezwałem też o. Pawła do roztropności podczas przyszłych publicznych wypowiedzi – czytamy w oficjalnym oświadczeniu przełożonego polskich dominikanów. Dodano, że o. Gużyński będzie musiał też zorganizować i przeprowadzić wewnętrzną dominikańską debatę, dotyczącą stosunku prawa naturalnego i prawa stanowionego oraz roli Kościoła w demokratycznym stanowieniu prawa.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że o. Gużyńskiemu nakazano mu także – w ramach pokuty – odbycie zamkniętych, kilkudniowych rekolekcji w całkowitym odosobnieniu.
Ojciec Paweł Gużyński odmówił komentowania sprawy dla portalu Wirtualnemedia.pl. W listopadzie 2017 roku przełożony zakonu marianów nałożył ponowny zakaz publicznych wypowiedzi na polskiego duchownego, pojawiającego się często w mediach: ks. Adama Bonieckiego. Powodem były słowa ks. Bonieckiego o samospaleniu Piotra Szczęsnego oraz zdjęcie, na którym duchowny poparł Forum LGBT.