Ryszard Terlecki, który zapytany przez Jacka Karnowskiego o dekoncentrację mediów, odpowiedział: „Do wyborów chcemy unikać jakichś wielkich burz politycznych”. „Czyli teraz pożyjemy trochę w krainie łagodności?” – pytał Karnowski. „Tak (śmiech). Wszystko działa, znaleźliśmy też złoty środek relacji między najważniejszymi ośrodkami władzy, gospodarka śrubuje rekordy. Przed Polską piękny czas”.
Najbliższe wybory w Polsce to wybory samorządowe, które odbędą się na jesieni 2018 roku. Możliwe są trzy terminy: 21 i 28 października oraz 4 listopada. Dokładną datę wskaże premier Mateusz Morawiecki.
PiS od dawna zapowiada wprowadzenie przepisów, które miałyby ograniczać zagraniczny kapitał w mediach, dlatego wcześniej określano je jako repolonizacje mediów. W grudniu ub.r. ówczesna premier Beata Szydło mówiła w Radiu Maryja że zmiany nie zostały jeszcze wprowadzone, bo „wstrzymała nas reforma sądownictwa”. „Nie da się wprowadzać dwóch dużych reform mogących budzić różnego rodzaju napięcia społeczne” – podkreśliła.