Lidia Ostałowska zmarła w niedzielę 21 stycznia. Miała 64 lata. Z działem reportażu „Gazety Wyborczej” współpracowała od 1989 roku. Nie było dla niej tematów tabu i trudnych spraw. Pisała o bezprizornych dzieciach z kanałów Moskwy, o mieszkańcach najbiedniejszych dzielnic Hawany, o wykluczonych, mniejszościach i subkulturach. Była autorką dwóch zbiorów reportaży – „Cygan to cygan” i „Bolało jeszcze bardziej”. Jej książka „Farby wodne” była nominowana do Nagrody Literackiej Nike w 2012 roku i do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.