Juliusz Braun chce wyciągnięcia wobec nadawcy konsekwencji przewidzianych w art. 10 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji. Wnioskuje też o usunięcie ze strony internetowej TVP informacji zatytułowanej „»Korona królów« o 18.30 w TVP1”. Materiał pokazano w „Wiadomościach” – 4 stycznia 2018 o 19.30.
Rekomendowany do RMN przez Platformę Obywatelską Juliusz Braun wylicza kilka – jego zdaniem nieprawdziwych – informacji, za które TVP powinna odowiedzieć:
1. „Wiadomości” zarzuciły, że TVP wcześniej „gloryfikowano rosyjską armię”. Dowodem miał być materiał „Wiadomości” z 9 maja 2013 r. Przypomnijmy, że Juliusz Braun był wtedy prezesem Telewizji Polskiej. Braun zwraca uwagę, że w rzeczywistości w tamtym wydaniu dziennika pokazano moskiewską defiladę jako dowód na odbudowę imperialnej polityki Rosji.
2. „Zamiast polskich seriali historycznych na antenie Telewizji Polskiej gościły zagraniczne produkcje, mimo iż niektóre z nich budziły ogromne kontrowersje”. „Wiadomości” jako przykład podały niemiecki serial „Nasze matki, nasi ojcowie” – dodając: „wtedy nie było słychać głosów powszechnego oburzenia”.
3. „Na antenie TVP pokazywano zagraniczne produkcje zamiast polskich seriali historycznych”. Juliusz Braun wskazuje, że nadawano także seriale: „Dzwony wojny”, „Czas honoru”, „Bodo” oraz „Szpiedzy w Warszawie”.
Braun domaga się nałożenia przez KRRiT na nadawcę kary finansowej. Zwraca jednak uwagę, że chodzi o symbolikę kary. „Przelewanie pieniędzy z budżetu państwa przez TVP z powrotem do budżetu nie ma większego znaczenia. Nawet kara w wysokości symbolicznej złotówki byłaby sygnałem, że KRRiT nie akceptuje łamania przez publicznego nadawcę podstawowych ustawowych obowiązków. Tego bym chciał, ale czy tego można się spodziewać? Nie wiem” – napisał Juliusz Braun w oświadczeniu przesłanym do redakcji „Presserwisu”.