Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa poleciło szefom podległych mu spółek skarbu państwa wysłać podziękowania połączone z życzeniami świątecznymi do Klaudiusza Pobudzina, p.o. szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Życzenia miały trafić do Pobudzina najpóźniej do 21 grudnia br. Dotarliśmy do spółek, które mu je wysłały.
„W imieniu p. Ministra Andrzeja Adamczyka przekazuję prośbę o przygotowanie pod podpis prezesa/dyrektora Państwa spółki/organizacji podziękowań (połączonych z życzeniami świątecznymi) skierowanych do p.o. Szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej red. Klaudiusza Pobudzina” – czytamy w piśmie, jakie rzecznik resoru infrastruktury Szymon Huptyś wysłał do podległych ministerstwu spółek skarbu państwa. Rzecznik w liście tłumaczy, że Pobudzinowi podziękowania należą się „za rzetelną codzienną pracę na rzecz tego, aby polska opinia publiczna była na bieżąco informowana o inwestycjach i inicjatywach państwa jednostki”. Zalecenie trafiło między innymi do: Polskich Kolei Państwowych, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Polskich Linii Kolejowych i Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA, potwierdza „otrzymanie wskazanej prośby”. Nie wyjaśnia jednak, czy GDDKiA wysłała podziękowania dla Pobudzina. Natomiast Paulina Jankowska, rzeczniczka prasowa Polskich Kolei Państwowych, zapewniła, że „dyrektor Klaudiusz Pobudzin jest w grupie osób, do których wystosowaliśmy nasze tradycyjne kartki świąteczne”. Także biuro prasowe PKP Polskich Linii Kolejowych poinformowało, że „wysłano życzenia do p.o. szefa TAI”. Urząd Lotnictwa Cywilnego i Polska Agencja Żeglugi Powietrznej nie odpowiedziały na nasze pytanie dotyczące przesłania szefowi TAI podziękowań i życzeń.
Szef resortu infrastruktury Andrzej Adamczyk często jest wymieniany wśród tych ministrów, którzy mają stracić stanowisko w ramach rekonstrukcji rządu. Z rzecznikiem resortu infrastruktury Szymonem Huptysiem nie udało się nam skontaktować.
Klaudiusz Pobudzin w rozmowie z „Presserwisem” powiedział, że jest na urlopie i nie będzie niczego komentował.
Pobudzin wcześniej pracował w Telewizji Trwam.