– Dostajesz bana, wiceministerku, jak inne trolle – tak reporter RMF FM, Tomasz Skory, odpowiedział na twitta Sebastiana Kalety, członka sejmowej komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji, a poprzednio rzecznika prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości. – Stosujemy zasadę, w myśl której jeżeli reporter, dziennikarz RMF nie wykracza poza dopuszczalne ramy polemiki – nie interweniujemy. W tym przypadku trudno o takiej sytuacji mówić – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marek Balawejder, dyrektor informacji RMF FM.
W sobotę po południu Tomasz Skory napisał na Twitterze: „Obywatelu! Jeśli nadal nie rozumiesz co się dzieje to znaczy że na to zasłużyłeś. I jak się szybko nie ogarniesz to poniesiesz konsekwencje”. Skomentował to Sebastian Kaleta, stwierdzając: „Obiektywne i rzetelne dziennikarstwo. Tak samo jak wczorajsze skupienie się pana redaktora na fejkowym koncie premiera Morawieckiego”.
W odpowiedzi Skory napisał: „Jeśli to co tu robię to jest dziennikarstwo, to to, co Ty tu robisz, człowieku, jest pełnieniem funkcji w Komisji Weryfikacyjnej i resorcie sprawiedliwości. To oczywiście krętacka manipulacja, taka sama jak Twoja. Dostajesz bana, wiceministerku, jak inne trolle”.
Jeśli to co tu robię to jest dziennikarstwo, to to co Ty tu robisz, człowieku, jest pełnieniem funkcji w Komisji Weryfikacyjnej i resorcie sprawiedliwości. To oczywiście krętacka manipulacja, taka sama jak Twoja. Dostajesz bana, wiceministerku, jak inne trolle. Całuski, Ola.
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) 16 grudnia 2017
Zapytany przez Wirtualnemedia.pl o to, czy wpis nie jest zbyt ostry, Tomasz Skory podkreśla, że jest to jego prywatny profil. W jego opisie stwierdził: „Dziennikarz RMF, tutaj z poluzowanym krawatem. Go ahead, make my day”.
Równie mocno to akcentuje to Marek Balawajder, dyrektor informacji RMF FM. – Tomasz Skory na TT występuje nie jako „dziennikarz RMF FM”, ale jako „Tomasz Skory, dziennikarz”. Stosujemy zasadę, w myśl której jeżeli reporter, dziennikarz RMF nie wykracza poza dopuszczalne ramy polemiki – nie interweniujemy. W tym przypadku trudno o takiej sytuacji mówić. Tomasz to doświadczony dziennikarz, dla wielu wzór do naśladowania. W swoich sądach zachowuje umiar, również na Twitterze. Prowokowany zawsze ma prawo zrezygnować (w postaci bana) z konkretnego obserwującego. Bycie dziennikarzem nie pozbawia go praw, jakie mają wszyscy inni użytkownicy mediów społecznościowych. W przypadku dziennikarzy RMF w związku z ich aktywnością w mediach społecznościowych stosujemy takie same zasady – komentuje Balawajder dla Wirtualnemedia.pl.
Dodaje też, że w przypadku profili na Facebooku i Twitterze stacja wychodzi z założenia, że są to prywatne konta dziennikarzy. – Każdy z nich bierze sam odpowiedzialność za publikowane treści. Macierzysta redakcja nie ingeruje w publikowane wiadomości. Oczywiście uczulamy każdego dziennikarza, że Facebook i Twitter jest też formą komunikatora i to, co pojawia się na profilach świadczy o ich osobie. Na pewno nie będziemy akceptować wypowiedzi, które naruszałyby godność drugiego człowieka, lub nawoływały do przestępstwa – podsumowuje Balawajder.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wyniki-sluchalnosci-radia-w-polsce-wrzesien-listopad-2017
Tomasz Skory z RMF FM związany jest od 1993 roku, w latach 2008-2010 był w stacji dyrektorem informacji. Prowadził też programy telewizyjne: „Polityczne graffiti” na antenie Polsatu czy „Krakowskie Przedmieście 27” w TVP. Jego profil twitterowy ma ponad 61 tys. obserwujących.