Dzień otwarty w Radiu Katowice

W niedzielę mogliśmy zobaczyć radio od środka

Trwa dzień bardzo szeroko otwartych drzwi w Radiu Katowice z okazji 90 lat Polskiego Radia Katowice. Od godziny 10 każdy, kto tylko przyjedzie na ulicę Ligonia 29 w Katowicach, może zwiedzić radiowe zakamarki, zobaczyć się z prowadzącymi, a także poznać od kuchni tajniki pracy realizatora, reportera czy prowadzącego.

Na co dzień ich nie widać, dziś słuchacze Radia Katowice mają okazję nie tylko usłyszeć ale zobaczyć i porozmawiać z prowadzącymi programy dziennikarzami, bowiem od godziny 10 do godziny 16 drzwi w Radiu Katowice były szeroko otwarte dla wszystkich.

Słuchacze mają okazję poznać nie tylko tajniki pracy dziennikarza radiowego, sami mogą zasiąść za stołem realizatorskim, usiąść przed mikrofonem radiowym, zajrzeć do studia koncertowego, a także do rozdzielni i radiowego muzeum. W rolę kustoszy wcielają się dziennikarze i to właśnie oni oprowadzają gości po najciekawszych miejscach w radiu. I tak słuchacze mogli się spotkać między innymi z Gabrielą Kaczyńską, Tadeuszem Musiołem, Eweliną Kosałką -Passią, Bartłomiejem Gruchlikiem a także z Cezarym Orzechem.

– Dzisiejsze spotkanie zaczęło się od przywitania słuchaczy, od pokazania studia koncertowo nagraniowego, opowieści o historycznym kowadle, a później przeszliśmy piętro wyżej do rozdzielni czyli techniczne serce rozgłośni no i to co najważniejsze, czyli studio w którym nadajemy program na żywo. Odwiedzamy oczywiście także reżyserkę studia, później także newsroom tam gdzie pracują dziennikarze informacyjni, a na koniec na deser muzeum – mówi Bartłomiej Gruchlik, prezenter radiowy, prowadzący poranek w Radiu Katowice.

Sporo radości wizyta w radiu sprawia najmłodszym, którzy chętnie wszystko sprawdzają i zaglądają we wszystkie zakamarki.

– Najbardziej podobają mi się mikrofony- mówi jeden z młodszych uczestników i szybciutko siada za stołem prowadzącego, zakłada słuchawki na uszy i siada przed mikrofonem, który już chwilę później potrafi włączyć.

Po raz pierwszy zwiedzamy radio, natomiast kiedyś byłam po tej drugiej stronie, ponieważ prowadziłam audycję w Radiu Katowice z panem Bogusiem Starzyńskim. To była nocna audycja, muzyczny program i od tamtego czasu bardzo podoba – mówi Jolanta Mazur – Kawarska z Kalet.

Byli też i tacy, co do radia zaglądają już po raz kolejny. – Jestem trzeci raz i za każdym razem dowiaduję się czegoś nowego. Dwa lata temu nie byłem w newsroomie, za pierwszym razem nie oglądałem studia jestem bardzo zadowolony. Przyjechałem z Andrychowa i bardzo się cieszę, bo poznałem redaktorów – mówi Piotr Karamański.