Ministerstwo Finansów ma zapewnić środki dla Telewizji Biełsat. Romaszewska-Guzy: to kwestia najbliższych dni

Agnieszka Romaszewska-Guzy

Wicepremier Mateusz Morawiecki zaangażował się w szukanie finansowania dla Telewizji Biełsat. – Porozumienie w tej sprawie jest już coraz bliżej, sądzę, że to kwestia najbliższych dni – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Agnieszka Romaszewska-Guzy, dyrektor stacji. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że kwestia pieniędzy dla Biełsatu nadal pozostanie w gestii MSZ.

W połowie br. Ministerstwo Spraw Zagranicznych cofnęło pieniądze dla Telewizji Biełsat (stacja finansowana była przez MSZ i TVP). Prezes TVP Jacek Kurski na taki obrót sprawy zareagował pismem do premier Beaty Szydło, w którym wskazywał, że pieniądze od rządu są potrzebne, gdyż utrzymanie TV Biełsat jest częścią polityki zagranicznej Polski. – Myśmy uznali, że tu nastąpiła jakaś zmiana. Daliśmy sobie więc parę miesięcy na refleksję. Łatwo się pewne dzieła likwiduje, a bardzo trudno się je później odbudowuje – mówił nam Kurski. I dodawał, że nie chce mieć wpisane w CV, że to on zlikwidował tę antenę, ale będzie musiał to uczynić, jeśli rząd nie przedstawi szybko jasnej deklaracji w kwestii pieniędzy.

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki podczas wizyty na Białorusi zadeklarował jasno: Biełsat nie zostanie zlikwidowany. – Ona funkcjonuje. Wiadomości o tym, że ma być likwidowana są nieprawdziwe. Natomiast pojawił się taki plan, żeby jakby bardziej uniezależnić ją od rządu – to znaczy, żeby była finansowana przez telewizję publiczną, a nie przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych – mówił dziennikarzom.

Tygodnik „Wprost” w nowym numerze podał, że w prace nad budżetem dla Biełsatu mocno zaangażował się wicepremier oraz minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. Ma on pracować nad utworzeniem specjalnego funduszu na dalszą działalność stacji.

– Rzeczywiście, pracujemy nad tym z ministerstwem – potwierdza w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Agnieszka Romaszewska-Guzy, redaktor naczelna TV Biełsat. – To naturalne, że rozmawiamy o pieniądzach z ministrem finansów: przecież on odpowiada za budżet. W każdym razie mam wrażenie i nadzieję, że rozmowy te zakończą się pozytywnym rozwiązaniem, i to już lada tydzień – dodaje.

Jak się dowiadujemy nieoficjalnie, opracowywany jest wariant, w którym Biełsat nadal będzie podlegał Ministerstwu Spraw Zagranicznych. Nieoficjalnie też mówi się, że stacja czeka na zapowiadane zmiany w rządzie i liczy na zmianę na stanowisku szefa MSZ.

W 2016 roku budżet TV Biełsat wyniósł 26,3 mln zł: TVP wpłaciła 8,4 mln zł, 0,9 mln zł pochodziło z dotacji zagranicznych, a reszta z MSZ. W roku bieżącym MSZ dał tylko 5,6 mln zł.

Telewizja Biełsat to kanał satelitarny nadający w języku białoruskim. Istnieje od 2007 roku. – Angażujemy w naszą orbitę kilkaset osób, które pracują przy powstawaniu programów. Zgromadziliśmy 750 tys. widzów. Jesteśmy ważnym elementem polityki wschodniej Polski i tak nas należy traktować – opisuje Agnieszka Romaszewska-Guzy.