Michał Olszański i Kuba Strzyczkowski poprowadzą w tym tygodniu popołudniowe wydania „Zapraszamy do Trójki” w zastępstwie odchodzącego Roberta Kantereita. To jednak ma być przejściowa sytuacja – docelowo audycja ma się zmienić i mają ją współprowadzić młodzi dziennikarze, wyłonieni z zespołu radiowej Trójki.
Robert Kantereit prowadził popołudniowe wydania „Zapraszamy do Trójki” od poniedziałku do czwartku, w godz. 16.00-19.00. Między 6-9 listopada zastąpią go Olszański i Strzyczkowski (każdy z nich zadeklarował, że weźmie po dwa dyżury za nieobecnego kolegę). – Jesteśmy dziennikarzami, którym na sercu leży dobro Trójki – wyjaśnia nam powody tej decyzji Michał Olszański.
To jednak tymczasowe rozwiązanie. Dyrekcja Trójki zamierza zmienić formułę popołudniowego wydania „Zapraszamy do Trójki”. Nie byłyby one już prowadzone przez jednego dziennikarza, lecz zespołowo z dużym udziałem młodych dziennikarzy wyłonionych z zespołu Trójki, którym pomagać mieliby doświadczeni koledzy. Kiedy te zmiany zostaną wprowadzone w życie – nie wiadomo, na razie rozpoczęto wewnętrzne poszukiwania chętnych. W listopadzie grafik popołudniowych prowadzeń będzie korygowany na bieżąco, w tygodniowym cyklu.
Nie wiadomo natomiast, jak zostanie rozwiązany problem postały po odejściu z Trójki Artura Andrusa. Dotychczas prowadził on na zmianę z Natalią Grzeszczyk półgodzinną „Akademię rozrywki” (od poniedziałku do czwartku) i raz w tygodniu, w piątki wspólnie z tą dziennikarką – „Powtórkę z rozrywki”. Na razie Grzeszczyk ma poprowadzić obie audycje sama.
Kantereit i Andrus zrezygnowali w pracy Polskim Radiu pod koniec ubiegłego tygodnia, gdy okazało się, że zarząd publicznego nadawcy nie przedłuży im corocznie wydawanej zgody na jednoczesną pracę w TVN24. Z anteną pożegnał się także Wojciech Zimiński. Zaś w niedzielę okazało się, że odchodzą z PR3 także Michał Gąsiorowski i Monika Sułkowska.