„Gazeta Wyborcza” odwołała spotkanie z autorami wywiadu-rzeki z Lechem Wałęsą, gdyż ten podejrzewał Aleksandra Kwaśniewskiego o związki agenturalne z Rosją i powiedziało tym w książce – twierdzą Cezary Łazarewicz i Andrzej Bober. – Autorzy szukają skandalu tam, gdzie go nie ma. To nieładne – komentuje dla Wirtualnemedia.pl zastępca redaktora naczelnego „GW”, Jarosław Kurski.
Od piątku bohaterami historii o odwołaniu spotkania autorskiego z Lechem Wałęsą, Cezarym Łazarewiczem i Andrzejem Boberem nie są już autorzy pozycji, lecz Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i szefostwo „Gazety Wyborczej”. Na stronach internetowych „Dziennika Gazety Prawnej” ukazała się rozmowa z obydwoma dziennikarzami, przeprowadzona przez Magdalenę Rigamonti. Wynika z niej, że szefostwo dziennika wydawanego przez Agorę, odwołało spotkanie w ramach „Centrum Premier Czerska 8/10” z powodu tego, co pojawiło się w książce na temat Aleksandra Kwaśniewskiego. – Zadzwoniłem do Pusza (Krzysztof Pusz, współpracownik Lecha Wałęsy – przyp. red.). A on pyta, co z książką, ja że już maszyny poszły, że się drukuje. Jeszcze nie było wiadomo, o co chodzi.
Zadzwoniłem jeszcze raz, pytam, czy jego szef rozmawiał z Michnikiem i usłyszałem, że szef o niczym nie wie i że ludzie z „Wyborczej” zaproponowali, że skoro się nie da wyciąć fragmentu o Kwaśniewskim, to żeby szef zrezygnował z uczestnictwa w spotkaniu autorskim i organizowanym przez „Gazetę Wyborczą”. Pusz im na to: jeśli chcecie, to wy zrezygnujcie – precyzuje dla „DGP” Andrzej Bober. – I następnego dnia zrezygnowali. Nie tylko ze spotkania, ale z całej promocji na łamach „Gazety Wyborczej”. Czytelnicy „Gazety Wyborczej” mają się nie dowiedzieć w ogóle, że taka książka została wydana – dodaje Cezary Łazarewicz.
Piotr Semka z tygodnika „Do Rzeczy” skomentował ów ruch na Twitterze, pisząc: – Jak się okazuje Kwaśniewski stoi wyżej w dystrybucji prestiżu niż Wałęsa. – Adamie, kopiesz w tyłek Lecha Wałęsę, ojca chrzestnego swojego syna – dodał Samuel Pereira, szef tvp.info.
Nieliczne chwile gdy można poznać hierarchię III RP. Jak się okazuje Kwaśniewski stoi wyżej w dystrybucji prestiżu niż Wałęsa https://t.co/pYkfCnDdp4
— Piotr Semka (@PiotrSemka) 15 września 2017
„Adamie, kopiesz w tyłek Lecha Wałęsę, ojca chrzestnego swojego syna”https://t.co/v8NTyPt4PV
— Samuel Pereira (@SamPereira_) 15 września 2017
Tymczasem szef “Gazety Wyborczej” nie wprost, ale jednak zaprzecza tej wersji. Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego dziennika, w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, mówi krótko: – Autorzy szukają skandalu tam, gdzie go nie ma. To nieładne, ale zrozumiałe, bo skandal to najlepsze narzędzie promocyjne.
Książka „Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą” ukaże się 27 września nakładem wydawnictwa W.A.B.