Dziennikarze „Wyborczej” na demonstracji Greenpeace

„Obserwowali wydarzenie i przygotowywali relację”

W poniedziałek po południu w trakcie demonstracji Greenpeace Polska policja wylegitymowała uczestników pikiety. Byli wśród nich dziennikarze i współpracownicy „Gazety Wyborczej”. – Reporterzy relacjonowali to wydarzenie i przygotowywali relację na żywo dla działu wideo Wyborcza.pl – wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl redakcja „Gazety Wyborczej”.

Demonstracja przed budynkiem Ministerstwa Środowiska odbywała się z powodu posiedzenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na którym omawiana była wycinka drzew z Puszczy Białowieskiej.

– Jeśli jesteście w Warszawie i macie chwilę, wpadajcie na 14.30 pod Ministerstwo Wycinki Puszczy (zwane czasem dla niepoznaki Ministerstwem Środowiska) i tutaj pokażcie swoją solidarność. My będziemy – napisano na profilu Greenpeace Polska na Facebooku po godz. 13.00.

Portal wPolityce.pl podał, że policjanci wylegitymowali kilkunastu uczestników demonstracji. – Okazało się, że wszyscy byli oni dziennikarzami „Gazety Wyborczej” lub współpracownikami – relacjonował serwis, dodając, że „przebrali się za aktywistów Greenpeace”.

– Dzisiejszą manifestację pod Ministerstwem Środowiska obserwowali reporterzy, którzy relacjonowali to wydarzenie dla „Gazety Wyborczej”, a także przygotowywali relację na żywo dla działu wideo Wyborcza.pl – wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl redakcja „Gazety Wyborczej”.

Z kolei redaktor naczelny Wyborcza.pl Roman Imielski doprecyzował, że na miejsce redakcja wysłała pięciu reporterów, którzy prowadzili relację na żywo z demonstracji.

– Bzdura totalna. Tak samo można stwierdzić, że dziennikarze organizowali akcję w Puszczy, bo Straż Leśna spisała kilku z nich – zaprzeczył Roman Imielski. – Rzeczywiście ręce opadają – nad fakenewsami niepokornych. Coś jak z Autosanem. Było od nas 5 osób, które prowadziły relację na żywo – napisał na Twitterze.

Rzeczywiście ręce opadają – nad fakenewsami niepokornych. Coś jak z Autosanem. Było od nas 5 osób, które prowadziły relację na żywo

— Roman Imielski (@romanimielski) 11 września 2017

Według badania Gemius/PBI w czerwcu br. Wyborcza.pl miała 5,61 mln realnych użytkowników i 58,19 mln odsłon.