Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów od kwietnia br. prowadzi postępowanie wyjaśniające dotyczące operatorów multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej (m.in. firmy Emitel) oraz współpracujących z nimi operatorów sieci transmisji sygnałów radiodyfuzyjnych. Regulator ustala wstępnie, te firmy mogą naruszać przepisy antymonopolowe.
Kłopoty techniczne nastąpiły w gorącym okresie politycznym: tuż po rozpoczęciu protestów posłów Nowoczesnej i PO na sali plenarnej Sejmu oraz w dniach dużych demonstracji przed parlamentem. W konsekwencji TVP dwa razy wyemitowała wystąpienie premier Beaty Szydło dotyczące tych wydarzeń.
– Nadawcą sygnału TVP jest amerykańska firma EmiTel. Sygnał TVP to infrastruktura strategiczna, kluczowa, niezbędna dla funkcjonowania naszego państwa. Nie może być tak, że w trzydziestoośmiomilionowym państwie przesył programu telewizyjnego czy radiowego jest zmonopolizowany w jednych obcych rękach. Wszystkie stacje przekaźnikowe telewizji publicznej są w rękach EmiTel. Również większość centrów nadawczych polskiego radia czy w Psarach, centrum przekazywania informacji satelitarnych i łączności z polskimi statkami na morzu – jest w rękach firmy EmiTel – stwierdziła Anna Sobecka w interpelacji. – To olbrzymi błąd poprzednich rządów, że przy prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej ta spółka nie została wyłączona. Dziś należy otwarcie przyznać, że trzeba zrepolonizować firmę EmiTel, gdyż jej sprzedaż była błędem poprzednich rządów – oceniła.
Posłanka PiS zapytała, czy rząd dostrzega problem zmonopolizowania przesyłu programu telewizyjnego i radiowego przez Emitel oraz jakie działania zostaną podjęte w celu – jak określiła – rozbicia tego monopolu.
Interpelacja trafiła do minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej, która przekazała ją Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Obserwujemy istotną pozycję rynkową Emitel w zakresie transmisji sygnałów radiowych i telewizyjnych. Powoduje to, że wszystkie sygnały, które trafiają do podległego mi Urzędu, wskazujące na możliwe nieprawidłowości w zakresie działalności Emitel, podlegają analizie pod kątem naruszenia przepisów Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów – stwierdził prezes UOKiK-u Marek Niechciał.
Dodał, że Urząd prowadzi obecnie postępowanie wyjaśniające, które ma na celu „wstępne ustalenie, czy w związku z działaniami podejmowanymi przez operatorów multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej oraz operatorów sieci nadawczej świadczących usługi transmisji sygnałów radiodyfuzyjnych na rzecz operatorów tych multipleksów, mogło dojść do naruszenia przepisów Ustawy, uzasadniającego wszczęcie postępowania antymonopolowego, w tym ustalenie, czy sprawa ma charakter antymonopolowy”.
– W ramach powyższego postępowania badane jest, czy Emitel nie stosuje w podobnych umowach z nadawcami niejednolitych lub uciążliwych warunków umów, co w konsekwencji może prowadzić do stworzenia tym podmiotom zróżnicowanych warunków konkurencji. W związku z powyższym Prezes UOKiK analizuje m.in. zasady kształtowania stawek za usługi emisji programów telewizyjnych przez Emitel – opisał Niechciał.
Biuro prasowe UOKiK-u w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl stwierdziło, że postępowanie zostało rozpoczęte 28 kwietnia br.
– Postępowanie zostało wszczęte z urzędu po otrzymaniu zawiadomienia. Nie możemy niestety ujawnić, kto był zawiadamiającym w tej sprawie – przekazało nam biuro. – Postepowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko jakiemukolwiek przedsiębiorcy. Na tym etapie postępowania nie sposób przewidzieć terminu jego zakończenia – dodali przedstawiciele UOKiK-u.
W maju br. Urząd Komunikacji Elektronicznej uznał Emitel za podmiot o znaczącej pozycji rynkowej w segmencie transmisji sygnałów radiowych i telewizyjnych. Regulator zapowiedział, że będzie dążył do nakłonienia spółki, by zmieniła swoje praktyki i zaczęła równo traktować wszystkich uczestników rynku.