O. Tadeusz Rydzyk: Radio Maryja bez pieniędzy od Amber Gold, szefowie firm państwowych do zmiany za reklamy w złych mediach

Ojciec Tadeusz Rydzyk

Ojciec Tadeusz Rydzyk podkreślił, że Radio Maryja – wbrew sugestiom posła PO Krzysztofa Brejzy – nie otrzymywało pieniędzy od Amber Gold. – Przyjmujemy tylko godne pieniądze, a potrzebujemy, owszem – stwierdził redemptorysta. Kolejny raz skrytykował spółki Skarbu Państwa za wykupywanie reklam w mediach liberalno-lewicowych. – Czy to jest dobrze? Czy to jest dobra zmiana? Kto to robi? Jak tacy są ci w tych spółkach szefowie, to trzeba ich zmienić – zasugerował.

O tym, że reklamy Amber Gold już jesienią 2009 roku ukazały się w „Naszym Dzienniku”, przypomniał w ostatnich tygodniach poseł Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej, członek komisji śledczej badającej sprawę tego parabanku. Podczas przesłuchania zapytał Marcina P., założyciela i szefa Amber Gold, czy zlecał wykupywanie reklam w Radiu Maryja.

P. wyjaśnił, że nie zajmował się tym bezpośrednio, odpowiadała za to zewnętrzna firma Exelo. – Miałem na to wpływ, ale ja się nie zajmowałem bezpośrednio zakupami tych mediów. To, że ja zaakceptuję jakąś reklamę i koszty tej reklamy, to nie znaczy, że ja wiem szczegółowo, gdzie co będzie się ukazywało. No wie pan co, jak ja bym miał się wszystkim zajmować w tej spółce, co pan próbuje mi udowodnić, to ja bym potrzebował, nie wiem, żeby doba miała sześćdziesiąt godzin a tydzień – trzydzieści dni – wyjaśnił szef Amber Gold.

Z kolei inni członkowie komisji, Tomasz Rzymkowski z Kukiz ’15 i Małgorzata Wasserman z PiS, zwrócili uwagę, że Radio Maryja ma status nadawcy społecznego, w związku z czym nie może emitować żadnych spotów marek komercyjnych (w zamian płaci dużo mniej za koncesję).

Pierwsza reklama #AmberGold , Nasz Dziennik 13.10.2009 pic.twitter.com/SiEmSPiZH2 — Krzysztof Brejza(@KrzysztofBrejza) 28 czerwca 2017

Do słów Krzysztofa Brejzy w sobotę odniósł się o. Tadeusz Rydzyk, przemawiając w Częstochowie do uczestników Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. – Z Platformy taki mówił. I to z Inowrocławia (tam wychował się Brejza – przyp.), tak blisko Torunia. Co on za głupoty mówił. Pytał się, czy nam ten z Amber Gold nie dawał pieniędzy. Czyli sugerował, że dawał – skrytykował redemptorysta posła PO.

– No tak, akurat. My nie z Platformy, tylko dzieci boże. Przyjmujemy tylko godne pieniądze, a potrzebujemy, owszem. I będziemy się do was zwracać zawsze, bo przed nami bardzo dużo do zrobienia, a to kosztuje jak nie wiem co – zapowiedział. Zaznaczył, że do kupienia są m.in. nowe wozy transmisyjne.

Ojciec Tadeusz Rydzyk podkreślił, jak ważną funkcję pełni Radio Maryja w obecnej sytuacji mediów w Polsce. – Co by było w Polsce bez Radia Maryja? Już byśmy byli wszyscy zaczadzeni tymi mediami liberalno-lewicowymi – stwierdził, zaznaczając, że słowo „zaczadzeni” powtarza za abp. Leszkiem Sławojem Głodziem.

– Jak oglądacie te TVN-y, te inne – już nie będę wymieniał wszystkich, żeby im reklamy nie robić – te wszystkie media, w których tylko nienawiść sączą do Polaków, do Polski, do Kościoła, do Radia Maryja też, to oglądajcie też Telewizję Trwam i czytajcie porządną prasę. Pisma katolickie do ręki w każdą niedzielę, kochani. „Nasz Dziennik” do ręki – zachęcał.

Dodał, że zwolennicy Radia Maryja powinni być zjednoczeni i promować tę rozgłośnię. – Tylko trzeba, żeby jeszcze wszyscy słuchali Radia Maryja. Idźcie i głoście. Jakby wszyscy Polacy słuchali Radia Maryja, Polska byłaby wnet zupełnie inna. Zgodzicie się? – zapytał pielgrzymów.

Redemptorysta kolejny raz skrytykował firmy państwowe za to, że nadal wykupują reklamy w mediach liberalno-lewicowych. Miesiąc temu zwrócił na to uwagę na antenie Radia Maryja w rozmowie z członkiem KRRiT prof. Januszem Kaweckim. – Mimo że jest ta dobra zmiana w Polsce, my ze spółek Skarbu Państwa mamy mniej niż kot napłakał. Ale TVN dostaje i inni – stwierdził wtedy o. Rydzyk.

W sobotę dodał, że wpływy reklamowe są jednym ze źródeł przewagi finansowej mediów liberalno-lewicowych. One są bardzo dobre technicznie. Oni mają dużo pieniędzy. Są takie centrale, które dają pieniądze, ogromne pieniądze. I oni jeszcze zarabiają na tych naiwnych Polakach. A reklamy ile dostają – ocenił.

– Ja nie wiem, jak to jest. Z jednej strony niby chcą dobrze, a z drugiej strony nóż w plecy. Utrzymują ich, naprawdę, spółki Skarbu Państwa. Możemy wam wyliczyć, ile – to w miliardy idzie. Na te media złe dają dalej – dziwił się redemptorysta. – Czy to jest dobrze? Czy to jest dobra zmiana? Kto to robi? Jak tacy są ci w tych spółkach szefowie, to trzeba ich zmienić. Tak czy nie? Trzeba być uczciwym, uczciwych tam dać, a nie – skrytykował.