Rząd przyjął nowelizację ustawy abonamentowej, klienci płatnej tv mają zgłaszać telewizory i płacić abonament

Premier Beata Szydło

Rada Ministrów na posiedzeniu w środę przyjęła projekt nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt zakłada, że operatorzy płatnej telewizji przekażą Poczcie Polskiej zgłoszenia swoich klientów o posiadaniu telewizorów.

Rada Ministrów na posiedzeniu w środę przyjęła projekt nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt zakłada, że operatorzy płatnej telewizji przekażą Poczcie Polskiej zgłoszenia swoich klientów o posiadaniu telewizorów.

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych

Rada Ministrów na środowym posiedzeniu przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych oraz ustawy o radiofonii i telewizji – podała KPRM w komunikacie.

W projekcie ustawy, aby poprawić pobór abonamentu zaproponowano włączenie dostawców usług płatnej telewizji do procesów rejestracji odbiorników oraz identyfikacji podmiotów, które muszą płacić abonament.

Dostawcy tych usług będą mogli odbierać od swoich klientów zgłoszenia rejestracyjne odbiorników oraz przekazywać je operatorowi wyznaczonemu pobierającemu opłaty abonamentowe, czyli Poczcie Polskiej. Dostawcy tych usług będą także musieli przekazywać Poczcie Polskiej informacje o wszystkich zawieranych umowach. Poczta Polska miałaby przy tym prawo żądania informacji od dostawców usług telewizji płatnej o poszczególnych klientach korzystających z tych usług.

W projekcie zaproponowano możliwość zarejestrowania odbiornika za pośrednictwem dostawcy usług płatnej telewizji.

Przy zawarciu umowy dostawca usług telewizji płatnej musiałby przekazać klientowi informację o obowiązku zarejestrowania odbiornika oraz uregulowania opłat abonamentowych. Klient byłby też poinformowany, że niektóre jego dane osobowe zostaną przekazane Poczcie Polskiej.

Dostawcy płatnej telewizji przekażą także jednorazowo Poczcie Polskiej informację o dotychczasowych swoich odbiorcach oraz podadzą swoim klientom komunikat, że umowa o dostarczenie płatnej telewizji łączy się z posiadaniem odbiornika telewizyjnego, który podlega obowiązkowej rejestracji. Dostawcy usług telewizji płatnej będą musieli również poinformować swoich klientów w komunikacie, że przekażą ich niektóre dane osobowe Poczcie Polskiej.

Wszystkie czynności związane z rejestracją odbiorników, poborem opłat, kontrolą abonamentową i weryfikowaniem zwolnień mają być nadal realizowane przez Pocztę Polską. Dostawca płatnej telewizji będzie jedynie pośredniczył, o ile tak zdecyduje klient, w procedurze zgłoszenia odbiornika do rejestracji oraz udzielał informacji niezbędnych do identyfikacji podmiotu obowiązanego do wnoszenia opłat abonamentowych.

Projekt przewiduje odpłatność za wszystkie obowiązki nakładane na dostawców telewizji płatnej, które będą tworzyły koszty po ich stronie. Wysokość rekompensaty określi w rozporządzeniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Wcześnie w ocenach skutków regulacji napisano, że dostawcy płatnej telewizji „uzyskają rozsądny zysk w wysokości nieprzekraczającej 6-10 proc. poniesionych kosztów”.

Zaproponowano, aby nowelizacja ustawy weszła w życie po miesiącu od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Ilu użytkowników dotyczy nowelizacja?

Największym dostawcą płatnej telewizji w Polsce jest Cyfrowy Polsat, który na koniec marca br. miał sprzedanych 4,78 mln jednostkowych usług tego typu w modelu abonamentowym (w tym 1,03 mln z opcją multiroom) oraz 48,2 tys. w modelu prepaidowym.

Platforma nc+ miała 2,1 mln abonentów, sieć UPC Polska – 1,21 mln użytkowników usługi telewizyjnej, a Multimedia Polska – 774,4 tys. klientów usług telekomunikacyjnych. Z kolei Vectra na koniec ub.r. miała 877,5 tys. abonentów telewizyjnych.

Sieci kablowe i platformy cyfrowe skrytykowały nowelizację

W marcu i kwietniu przeprowadzono konsultacje społeczne, w ramach których opinie o proponowanych przepisały wyraziły 24 podmioty z branży telewizji i telekomunikacji, m.in. nadawcy tv, operatorzy usług telewizyjnych i telekomunikacyjnych oraz organizacje branżowe.

W konsultacjach podnoszono przede wszystkim argument, że proponowane przepisy nierówno traktują klientów płatnej i odbiorców darmowej telewizji, każąc płacić abonament tylko tym pierwszym. Cyfrowy Polsat stwierdził, że to niezgodne z konstytucją, podobną opinię wyraziła Polska Izba Komunikacji Elektronicznej. Platforma nc+ oceniła, że nowelizacja zaszkodzi całemu rynkowi medialnemu, a Multimedia Polska poinformowała, że już po zapowiedzi nowych regulacji jej niektórzy klienci zrezygnowali z płatnej telewizji.

Przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w raporcie z konsultacji społecznych zwrócili uwagę, że nowelizacja nie zmienia niczego w zakresie powszechności obowiązku opłacania abonamentu RTV, tylko wprowadza ułatwienie rejestrowania odbiorników przez klientów płatnej telewizji oraz dodatkowe możliwości kontroli, czy płacą oni abonament.

Projektowi zarzucono też, że narusza przepisy o ochronie danych osobowych i tajemnicy handlowej. Przedstawiciele MKiDN stwierdzili na to, że ustawa o ochronie danych osobowych dopuszcza możliwość przetwarzania danych danej osoby bez jej zgody, jeśli „jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa”, natomiast przepisy o ochronie tajemnicy firmy dotyczą tylko wykorzystania danych do nieuczciwej konkurencji. Z kolei nowelizacja zakłada, że dostawcy płatnej tv będą przekazywać Poczcie Polskiej tylko podstawowe dane swoich klientów, bez informacji o wykupionych pakietach, historii transakcji i wysokości opłat, a Poczta Polska będzie szczególnie chronić te dane, przetwarzając je tylko w związku z poborem abonamentu RTV.

Ograniczona abolicja dla dłużników abonamentowych

W pierwszej wersji projektu nowelizacji zapisano, że wraz z jej wejściem w życie umorzone zostaną wszystkie długi z tytułu abonamentu RTV. Takie rozwiązanie nie spodobało się m.in. Telewizji Polskiej, która w swojej opinii zwróciła uwagę, że po takiej zapowiedzi część osób może teraz przestać płacić tę daninę, będąc pewnymi, że ich długi za parę miesięcy znikną.

Autorzy nowelizacji przychylili się do tego zdania – w projekcie zaznaczono, że abolicja obejmie tylko te osoby, które zarejestrują odbiorniki (jeśli wcześniej tego nie zrobiły) i opłacą abonament za minimum 6 miesięcy z góry.

Nie będzie pobierania abonamentu radiowego od właścicieli samochodów

TVP i Polskie Radio zwróciły też uwagę, że podobny mechanizm jak wobec klientów płatnej telewizji można zastosować względem posiadaczy samochodów. Skoro w każdym aucie jest radio, to jego właściciel powinien opłacać abonament radiowy. W tym celu należy dać Poczcie Polskiej dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oceniło jednak, że w takim przypadku Poczta Polska uzyskałaby dostęp do zbyt wielu danych osobowych. Ponadto najczęściej właściciele aut mają też odbiorniki radiowe i telewizyjne w domach, więc posiadanie radia samochodowego nie przesądza, czy powinni płacić abonament, a tylko w części przypadków wpływa na wysokość opłaty.

Nowelizacja ma dać dodatkowo ponad 600 mln zł rocznie z abonamentu

MKiDN prognozuje, że po wejściu w życie nowelizacji abonament RTV zacznie płacić ok. 2,8 mln klientów płatnej telewizji, co po uwzględnieniu abolicji (powodującej – w pierwotnym wariancie – utratę ok. 110 mln zł potencjalnych wpływów) przyniesie dodatkowo 620 mln zł rocznie. Projekt nowelizacji za kilka dni ma trafić pod obrady rządu.

W ub.r. wpływy z abonamentu radiowo telewizyjnego wyniosły 749,9 mln zł, a zapłaciło go 1,12 mln spośród 3,2 mln zobowiązanych do tego gospodarstw domowych. 365,5 mln zł otrzymała Telewizja Polska, 185,9 mln zł – Polskie Radio, a 170,6 mln zł – publiczne stacje regionalne. Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji prognozuje, że w br. przychody abonamentowe zmaleją do 635 mln zł.