Kampania reklamowa sklepów Saturn z udziałem Wojciecha Manna ruszyła na początku listopada ub.r. i jest zaplanowana na rok. W spotach dziennikarz występuje razem ze sporo od niego młodszym Marcelem Borowcem, odgrywają sprzedawców udzielających klientom promowanych sklepów zabawnych rad o urządzeniach RTV i AGD. Mann ma odzwierciedlać w reklamach dystans, spokój i doświadczenie życiowe.
Przy starcie kampanii rzecznik Polskiego Radia informował, że Wojciech Mann nie musiał uzyskać pozwolenia na udział w niej od kierownictwa firmy, ponieważ nie jest jej etatowym pracownikiem, tylko współpracownikiem.
W piątek „Super Express” podał, że kierownictwo Polskiego Radia analizuje udział Wojciecha Manna w tych reklamach pod względem zasad etyki obowiązujących pracowników nadawcy. Tabloid zasugerował, że „zarząd spółki pracuje ze sztabem prawników nad usunięciem gwiazdora z szeregów swoich dziennikarzy”.
– Ocena udziału pana redaktora Wojciecha Manna w reklamie jest na etapie konsultacji prawnych. Nie jest ona jednoznaczna, gdyż formalnie red. Mann nie jest etatowym pracownikiem Polskiego Radia, natomiast w rzeczywistości jest nie tylko bliskim wieloletnim współpracownikiem, którego obowiązują przyjęte w Radiu zasady etyki, ale jest również postacią publiczną bezwzględnie kojarzoną z Programem 3 PR – powiedział „Super Expressowi” Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy Polskiego Radia.
W odpowiedzi na pytania portalu Wirtualnemedia.pl Kubiak zapewnia, że nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby zarząd „pracował nad usunięciem red. Manna”. – Sprawa jest analizowana i jak tylko będziemy mieli wiążącą opinię prawną, damy znać. Nie jestem w stanie powiedzieć, jak długo jeszcze potrwa ta analiza, bo sytuacja nie jest jednoznaczna – przekazał nam.
Przypomnijmy, że w latach 2011-2012 Wojciech Mann razem z Krzysztofem Materną reklamowali Kredyt Bank. Niedługo po starcie kampanii Mann został odsunięty od prowadzenia w Trójce rozmów z publicystami w ramach audycji „Zapraszamy do Trójki”. Wnioskowała o to ówczesna dyrektor stacji Magda Jethon, a decyzję podjął zarząd Polskiego Radia.
Z kolei Telewizja Polska jesienią 2013 roku na kilka miesięcy odsunęła od prowadzenia programów Marzenę Rogalską, która brała wtedy udział w kampanii sklepów Biedronka, oraz Macieja Kurzajewskiego, promującego PKO BP wspólnie z Szymonem Majewskim.
Za to nadawcy prywatni pozwalają swoim dziennikarzom i prezenterom, oprócz tych pracujących w programach informacyjnych i publicystycznych, brać udział w kampaniach reklamowych marek komercyjnych.