Jak informuje „Gazeta Wyborcza” w Zielonej Górze, jest to decyzja prezesa rozgłośni, Piotra Bednarka. „Mieliśmy trzy cyfrowe dekodery, a to generowało koszt rzędu prawie 500 zł. Dlatego przeszliśmy na telewizję naziemną. Jeżeli w pakiecie naziemnym nie ma TVN 24, to jest to problem TVN, nie mój” – powiedział „GW” Piotr Bednarek.