19-03-2013, 12:18
Człowiek, który wykorzystał wampira »
Nowy dokument Marcina Koszałki we wtorek w TVP 2 o godz. 22.50. “Zabójca z lubieżności” to kolejna mroczna, choć nieoczywista historia
19-03-2013, 12:18
Nowy dokument Marcina Koszałki we wtorek w TVP 2 o godz. 22.50. “Zabójca z lubieżności” to kolejna mroczna, choć nieoczywista historia
11-03-2013, 10:02
Ten dom, zamykający wraz z sąsiadującym z nim Skarbkiem zachodnią stronę katowickiego rynku, wyróżniał się swą nietypową formą frontową. Stanowiła ją, jak to wynika z opisu architektonicznego, ściana kurtynowa, całkowicie przeszklona, a w dodatku zróżnicowana kolorystycznie. Od parteru. aż po szczyt przegradzały ją na przemian obszerne, różowe prostokąty szyb i wąskie, usytuowane poziomo niebiesko-zielone paski podmurówek podtrzymujące owo szkliwo okienne. Ta właśnie para-mozaika sprawiała, że obiekt ten widoczny był doskonale, nawet ze sporej odległości, zwłaszcza z zachodniej i północnej strony miasta, bo z pozostałych kierunków ze względu na inne zabudowania w tej części grodu, dostrzegało się jedynie jego fragmenty. Owe barwne pasy oddzielały kondygnacje tego gmachu, więc ktoś, kto zawiesił na nim wzrok mógł bez trudu policzyć ile znajduje się w nim pięter. Aby jednak nie trzymać czytelnika w niepewności stwierdźmy, że było ich osiem. Na najwyższym, ściślej rzecz biorąc na skraju poszycia dachowego budowli i to na całej jej długości widniał w okresie blisko trzech dziesiątków lat skonstruowany z metalowych liter napis: Śląskie Wydawnictwo Prasowe. Tak, bo znajdowały się tam redakcje katowickich dzienników i innych periodyków w tym mieście wychodzących. Od chwili, w której otworzył swoje podwoje przed żurnalistami, a mija od tego wydarzenia dokładnie pięćdziesiąt lat, nosił nazwę Domu Prasy.
22-02-2013, 16:06
Praca w Radiu TOP w Katowicach to był fantastyczny okres w moim życiu. 24-letni facet z grupą zapaleńców – tak zwanych radiotów, ludzi pozytywnie kopniętych, tworzyło radio, gdzie puszczaliśmy muzykę, jaką chcieli słuchacze. Ludzie w naszym regionie czuli, że mają swoje radio. Przez dwa lata pracy w TOP zachorowałem na pracę w radiu i ta choroba trwa do dzisiaj – powiedział nam Kamil Durczok, który 20 lutego 1993 roku został redaktorem naczelnym i dyrektorem Radia TOP, pierwszej komercyjnej stacji radiowej w Katowicach. Program był nadawany na częstotliwości 72,6 FM. Minęło 20 lat od jego powstania.
09-02-2013, 18:40
Dzisiaj już mało kto pamięta – nawet sami dziennikarze DZ tego nie wiedzą – że “Dziennik Zachodni”, który 6 lutego obchodził 68. urodziny, miał się nazywać “Śląsk”. Taki był pomysł na tytuł naszej gazety, która powstawała w czasie, gdy za rogatkamiKatowic grzmiały jeszcze armaty, a wojenna ofensywa kierowała się na Zachód. Władze doskonale wiedziały, że mieszkańcom regionu potrzebna jest gazeta w języku polskim, bo dotąd ukazywały się tu jedynie gazety w języku niemieckim.
29-01-2013, 11:20
Dzięki umowie zawartej w lipcu 2012 pomiędzy Biblioteką Śląska, a Prasą Śląską, Oddziałem Polskapresse Sp. zoo, Wydawcą “Dziennika Zachodniego” do Śląskiej Biblioteki Cyfrowej trafi kilkadziesiąt lat historii ujętej w prasowych publikacjach.
27-01-2013, 11:29
Im więcej w polskim Kościele ojca Rydzyka, tym mniej Jana Pawła II, ale też ks. Tischnera i redaktora Turowicza. Właśnie minęło stulecie jego urodzin, a 27 stycznia mija czternasta rocznica jego śmierci.