Jaki jest sens utrzymywania miejskiej gazety, która przynosi straty? Przyznam, że do końca nie wiem, mogę jednak zrozumieć, że jest nim misja rzetelnego informowania mieszkańców o tym, co się wokół nich dzieje. Misja taka bywa trudna w codziennej realizacji, albowiem władza może ulec pokusie ręcznego sterowania dziennikarzami. Wtedy zamiast rzetelności otrzymujemy niestrawny nadmiar retuszowanych zdjęć aktualnie panującego, szpalty upstrzone jego wytłuszczonym nazwiskiem oraz szczegółowymi opisami dokonań, w stylu „kolejny sukces” czy też banalnymi stwierdzeniami o „otwartych możliwościach”. Wtedy gazeta daje politykom i mieszkańcom chwilowe złudzenia, podobne do tych, które opisał Andersen w baśni o nowych szatach.
Czytaj całość...