Stowarzyszenie Dziennikarzy RP w Katowicach

Znajdź na stronie

Kontakt

ul. Warszawska 37
40-010 Katowice

E-mail: sdrp.katowice@op.pl
Tel.: 32 253 07 38

Nr KRS: 0000344572

Sprawa Jarosława Ziętary

Sprawa Jarka Ziętary

Archiwum

Dziennikarze o sobie

06-12-2016, 10:16

Prokuratura w Radomiu umorzyła dochodzenie w sprawie programu Betlejewskiego  »

Press
(JM, PAP)
06-12-2016

Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód w Radomiu umorzyła dochodzenie ws. znieważenia bezrobotnych mieszkańców Radomia przez Rafała Betlejewskiego, uznając, że bohaterowie reportażu nie zgłosili się lub nie poczuli się urażeni.

Rafał Betlejewski

Reportaż, którym interesował się prokurator, był materiałem wyemitowanym we wrześniu br. na antenie telewizji TTV w programie “Betlejewski. Konfrontacje”. Betlejewski zorganizował w Radomiu fałszywą rekrutację, podczas której zatrudnieni przez niego aktorzy składali radomianom propozycje nielegalnej pracy, np. rozwożenie narkotyków.

Prokurator stwierdził, że osoby biorące udział w programie godziły się na nieszablonowe sprawdzanie ich kwalifikacji w trakcie fikcyjnej rekrutacji. “Z analizy materiału wynika, że osoby te odpowiadały na pytania dobrowolnie i swobodnie, nie były też wypowiadane słowa znieważające je” – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka prokuratury okręgowej Małgorzata Chrabąszcz, uzasadniając decyzję prokuratury. W ocenie prokuratury zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do stwierdzenia, że doszło do złamania prawa. Wydano więc decyzję o umorzeniu postępowania.

Dochodzenie zostało wszczęte na wniosek grupy radomskich radnych.

Całość: http://www.press.pl/tresc/46672,prokuratura-w-radomiu-umorzyla-dochodzenie-w-sprawie-programu-betlejewskiego?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=Pressletter&uid=556

06-12-2016, 08:45

Samuel Pereira p.o. szefem Tvp.info  »

Press
(RUT)
06-12-2016

Samuel Pereira, zastępca kierownika redakcji publicystyki Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, został oddelegowany do kierowania serwisem Tvp.info.

Samuel Pereira

Jak informowaliśmy, stanowisko szefa Tvp.info stracił w końcu listopada Bartosz Kalich. Początkowo serwisem kierował bezpośrednio dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Piotr Lichota. Teraz te obowiązki przejął Samuel Pereira, który pracuje w TAI od marca br. Wcześniej był dziennikarzem “Gazety Polskiej Codziennie”. Od lutego br. prowadzi też rozmowy w Programie I Polskiego Radia.

Całość: http://www.press.pl/tresc/46671,samuel-pereira-p_o_-szefem-tvp_info

06-12-2016, 07:50

Dziennikarzom latającym z rządem brak dystansu, więc milczą, gdy widzą bałagan  »

Press
(JK)
06-12-2016

Jak się dowiedzieliśmy, 23 dziennikarzy towarzyszyło premier Beacie Szydło podczas brytyjsko-polskich konsultacji rządowych w Londynie. Tylko jeden, i to po tygodniu, nagłośnił sprawę chaosu, jaki towarzyszył powrotowi polskiej ekipy. Rządowy embraer nie mógł wystartować z powodu przepełnienia.

W tekście “Tupolewizm na pokładzie embraera” w “Dzienniku Gazecie Prawnej” Zbigniew Parafianowicz stawia szereg pytań dotyczących bałaganu, jakiego był świadkiem na lotnisku Luton, kiedy do rządowego samolotu oprócz urzędników próbowano upchnąć także dziennikarzy, którzy przylecieli do Londynu wojskową casą. Sytuację musiał ratować swoją interwencją pilot. Dzięki tekstowi Parafianowicza sprawa braku procedur obowiązujących przy podróżach polskiego rządu wyszyła na jaw, ale dopiero po tygodniu (zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 28 listopada br.). Tymczasem wiedziało o tej sprawie ponad 20 dziennikarzy. Jak ustaliliśmy, z rządem w Londynie byli reporterzy m.in. RMF FM, TVP Info, TVN 24, TV Republika, TV Trwam i “Faktu”. Ci, z którymi się skontaktowaliśmy, nie chcą się wypowiadać pod nazwiskiem. Jedni tłumaczą, że w zamieszaniu z przeciążonym samolotem nie dostrzegli tematu, inni że brakowało im faktów, aby o tym informować. – Ostatecznie wszystkie procedury zostały zachowane i samolot odleciał zgodnie z przepisami – odpowiada jeden z dziennikarzy.

Jednak po publikacji “DGP” Patryk Michalski, reporter RMF FM, który towarzyszył polskiemu rządowi w Londynie, napisał na RMF24.pl: “Widziałem chaos i brak organizacji (…) Nikt z nami nie rozmawiał, nikt nie poinformował, jaki jest plan działania. (…) I choć (…) prawo nie zostało złamane, to trudno oprzeć się wrażeniu, że w przypadku lotów najważniejszych osób w państwie oprócz prawa powinny obowiązywać też pewne standardy”. Nie informował o sprawie wcześniej, bo jego redakcja trzyma się faktów, a nie opinii.

Do sprawy odniósł się także dopiero po publikacji “DGP” Michał Karnowski (“W Sieci” i wpolityce.pl), który nie wrócił do kraju embraerem, tylko kilka godzin później casą. Przyznaje, że “nie był to najlepszy moment tej wizyty”, bo “wkradło się sporo chaosu, zmęczenie wszystkich uczestników wyprawy zrobiło swoje”. Zaznacza jednak w swoim tekście, że: “nie było przez sekundę pytania czy złamać procedurę, czy przeciążać samolot, czy zlekceważyć przepisy. Spór dotyczył wyłącznie tego, kto ma wysiąść, a kto lecieć”. Nie chciał rozmawiać z “Presserwisem”, dlaczego nie informował o tym chaosie wcześniej.

Zbigniew Parafianowicz mówi: – Nie chcę wypowiadać się za kolegów i koleżanki, dlaczego nie dostrzegli tego tematu. Nie chciałbym ich oceniać. Dla mnie to, co tam zaszło, było interesujące, bo pokazywało bałagan, który sześć lat temu skończył się katastrofą.

Dla Konrada Piaseckiego z Radia Zet i TVN 24 sprawa wydaje się dziennikarsko ciekawa z kilku powodów. “Oto znów ktoś uznał, że »jakoś to będzie«. Że się do jednego samolotu wsadzi połowę rządu (a lecieli tam premier, wicepremier, ministrowie obrony, spraw zagranicznych i wewnętrznych i dowódca operacyjny polskiej armii). Że – jak trzeba – to się »dosadzi« do niej kogo tam trzeba jeszcze z tego Londynu przywieźć. Że nikt nie policzy jak się tyle osób zmieści w jednym samolocie. Że nikt – prócz kapitana samolotu – nie pomyśli, że coś jest tu nie tak. I że o sprawie najlepiej będzie milczeć, żeby się nie wydała” – napisał Piasecki na Radiozet.pl.

Marek Tejchman, zastępca redaktora naczelnego “DGP”, jest dla dziennikarzy bardziej wyrozumiały. – Brakuje nam czasu na zastanowienie się, co jest ważne. W tym przypadku moim zdaniem dziennikarzom także zabrakło tego kroku w tył i spojrzenia na sprawę z perspektywy. Goniąc za newsami, tracimy z oczu to, co wymaga refleksji. Zbyszek jest człowiekiem, który ma czas na oddech w dziennikarstwie i potrafi zdobyć się na głębszą refleksję, więc zauważył temat, gdzie inni go nie widzieli. Dużo w swoim życiu latał samolotami, więc zna procedury, wie, kiedy coś zaczyna iść nie tak – mówi Tejchman.

Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego “Rzeczpospolitej”, dodaje: – Być może dziennikarzom, którzy nie dostrzegli tematu tam, gdzie zauważył go Zbyszek Parafianowicz, po prostu zabrakło refleksji. A może sporo latają i boją się, że po nieżyczliwym tekście nie zostaną już wpuszczeni na pokład rządowego samolotu.

Całość: http://www.press.pl/tresc/46666,dziennikarzom-latajacym-z-rzadem-brak-dystansu_-wiec-milcza_-gdy-widza-balagan

06-12-2016, 06:51

Joanna Klimek: z TVP na szefową public relations w PGNiG  »

WIRTUALNEMEDIA.pl
łb
06-12-2016

Joanna Klimek objęła stanowisko dyrektora departamentu public relations w spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo – ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Poprzednio pracowała w Telewizji Polskiej, a wcześniej w Polsacie.

Joanna Klimek

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, Klimek rozpoczęła pracę w PGNiG w tym tygodniu. Pracownicy spółki zostali poinformowani o jej nominacji.

Do jej zadań należy m.in. koordynacja działań PR na rzecz PGNiG, przygotowanie materiałów promocyjnych i informacyjnych, a także współpraca z zewnętrznymi agencjami PR. Klimek będzie także nadzorować pracę departamentu public relations.

Od stycznia do października br. Joanna Klimek była związana z Telewizją Polską. Początkowo była wiceszefem biura koordynacji programowej TVP, a później – po odwołaniu Sławomira Zielińskiego – przejęła kierownictwo nad całym biurem. Z TVP odeszła dwa miesiące temu (w listopadzie nowym dyrektorem biura koordynacji programowej został Piotr Gursztyn, a działem marketingu kieruje Jolanta Fudala).

W TVP Klimek przygotowała i wdrożyła strategię programową i wizerunkową TVP, połączyła biuro koordynacji programowej z działem marketingu, a także pracowała nad jesienną ramówką.

Joanna Klimek przez kilkanaście lat pracowała w Telewizji Polsat. Ostatnio była wydawcą programów publicystycznych w Polsat News, m.in. “Gościa Wydarzeń”, “Daję słowo” i “Państwo to my”. Wcześniej przez cztery lata pracowała w redakcji “Interwencji”, jako prowadząca i wydawca. W przeszłości związana była już z TVP, a także z rozgłośniami radiowymi Super FM i Radio Eska.

Klimek ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim, a także studia podyplomowe menedżerskie w Instytucie Organizacji i Zarządzania w Przemyśle.

Całość: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/joanna-klimek-z-tvp-na-szefowa-public-relations-w-pgnig

06-12-2016, 06:35

Zmarł fotoreporter “Dziennika Bałtyckiego” Tomasz Bołt  »

WIRTUALNEMEDIA.pl
tw
06-12-2016

W poniedziałek w wieku 44 lat zmarł Tomasz Bołt, fotoreporter przez kilkanaście lat związany z “Dziennikiem Bałtyckim”, a wcześniej z “Wieczorem Wybrzeża”.

Tomasz Bołt

- Wiedzieliśmy, że zmaga się i dzielnie walczy z ciężką chorobą. Wierzyliśmy, że ją pokona. Niestety, przegrał tę walkę. Pozostawił żonę i dwoje dzieci – poinformowali dziennikarze “Dziennika Bałtyckiego”.

Bołt był związany z tym tytułem przez kilkanaście lat, a wcześniej był fotoreporterem “Wieczoru Wybrzeża”, który w 2002 roku został włączony do “Dziennika Bałtyckiego”. Jako fotoreporter pracował przez ponad 20 lat.

Całość: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zmarl-fotoreporter-dziennika-baltyckiego-tomasz-bolt

05-12-2016, 22:12

Iwona Szpala i Małgorzata Zubik laureatkami Nagrody im. Dariusza Fikusa 2016  »

Press Club Polska
05-12-2016

Laureatkami tegorocznej edycji Nagrody im. Dariusza Fikusa za dziennikarstwo najwyższej próby zostały red. Iwona Szpala i red. Małgorzata Zubik z “Gazety Wyborczej”. Kapituła nagrodziła je za serię tekstów na temat warszawskiej reprywatyzacji.

Iwona Szpala i Małgorzata Zubik w Teatrze Polskim w Warszawie - Nagroda im. Dariusza Fikusa 2016

Laureatki znalazły się wśród finalistów wyłonionych głosami kapituły, w skład której weszli redaktorzy naczelni ogólnopolskich dzienników i tygodników. Oprócz nich najwięcej głosów otrzymali: Wojciech Cieśla i Michał Krzymowski z tygodnika “Newsweek Polska” za teksty “Hotel robotniczy” oraz “Bałtyk moja własność”, Mariusz Janicki i Wiesław Władyka z tygodnika “Polityka” za cykl tekstów publicystycznych oraz Marcin Kołodziejczyk z tygodnika “Polityka” za cykl reportaży z Polski.

Nagrodę Specjalną im. Dariusza Fikusa otrzymał natomiast red. Piotr Pacewicz, wieloletni dziennikarz, redaktor i zastępca redaktora naczelnego “Gazety Wyborczej”, pomysłodawca i realizator wielkich akcji społecznych: “Rodzić po ludzku”, “Umierać po ludzku”, “Szkoła z klasą” oraz “Polska biega”, które w wielu aspektach zmieniły Polskę i bezpośrednio wpłynęły na życie wielu Polaków.

Nagroda im. Dariusza Fikusa za dziennikarstwo najwyższej próby jest przyznawana za artykuły wydrukowane w języku polskim i w polskiej prasie w poprzednim roku. W kategorii głównej nagrodę stanowi kwota 10 000 zł oraz pamiątkowa plakieta.

Skład kapituły Nagrody im. Dariusza Fikusa w roku 2016:
• Jerzy Baczyński (“Polityka”)
• Bogusław Chrabota (“Rzeczpospolita”)
• Łukasz Fikus (syn Dariusza Fikusa)
• Piotr Gabryel (“Do Rzeczy”) (z przyczyn losowych nie uczestniczył w głosowaniu)
• Krzysztof Jedlak (“Dziennik Gazeta Prawna”)
• Marcin Lewicki (Press Club Polska)
• Piotr Mucharski (“Tygodnik Powszechny”)
• Wojciech Rogacin (Polska Press)
• Rafał Zakrzewski (“Gazeta Wyborcza”)

Organizatorem nagrody jest Press Club Polska – organizacja twórcza ludzi mediów, mająca na celu wspieranie i doskonalenie zawodu dziennikarza oraz dbałość o prawa obywateli do uzyskiwania rzetelnych informacji. Press Club jest członkiem International Association of Press Clubs.

Całość: http://pressclub.pl/iwona-szpala-i-malgorzata-zubik-laureatkami-nagrody-im-dariusza-fikusa-2016/