Marek Palczewski redaktor naczelny serwisu internetowego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w latach 2011-2012 apeluje, by SDP przestało przyznawać tytuł Hieny Roku. Grupa członków Stowarzyszenia wzywa zarząd do “zaprzestania szkodliwej działalności”.
Palczewski w tekście opublikowanym w serwisie SDP.pl zauważa, że przyznanie w tym roku tytułu Hiena Roku Wojciechowi Czuchnowskiemu z “Gazety Wyborczej” było ewidentną pomyłką. Przypomina, że Czuchnowski wiele razy wykazywał się solidarnością z innymi dziennikarzami. I argumentuje, dlaczego przyznawanie Hieny Roku nie ma sensu:
Po pierwsze, kryteria przyznawania są niejasne, dowolne, arbitralne. Pamiętam dyskusję w poprzednim Zarządzie Głównym SDP nad tą “nagrodą”. Dla mnie jej kryteria są mgliste i mogą służyć napiętnowaniu dowolnych osób. Co więcej, od kiedy to demokratycznie mamy prawo wyrokować, co jest moralne, a co nie? Od kiedy, to mamy moralne prawo decydować, że ktoś jest hieną, a ktoś nią nie jest. Statut SDP nie daje nam takich uprawnień. Czy Hienę mamy przyznawać za naruszenia norm etycznych (a dokładnie jakich?) lub prawnych w artykułach prasowych, programach radiowych i telewizyjnych, itd.? Czy Hienę dawać za wypowiedzi prywatne na FB i Twitterze? A może przyznawać ją za działania, np. wydawcom niepodobającym się dziennikarzom (a czy w ogóle są tacy, których naprawdę kochamy?) albo i politykom, z których wielu zasługiwałoby na Hienę. Inny problem: czy dać ją za używanie anonimowych źródeł informacji w tekście bynajmniej nieśledczym, czy za brak ich weryfikacji, za plotkę, czy obmowę, czy za to, że ktoś zaatakował na łamach ojca braci Kaczyńskich, czy może za to, że jakiś portal napisał kłamstwo o Andrzeju Turskim, prowadzącym program rzekomo po spożyciu alkoholu. Zresztą mamy wolność słowa jako zasadę demokracji i nie wolno nam (a przynajmniej nie powinniśmy) nadawać takiej anty-nagrody komuś, z którego niemiłą nam, choćby i w nas wymierzoną opinią się nie zgadzamy! Reguła wolności słowa jest naprawdę ważniejsza od naszej Hieny!
Po drugie, “nagroda” Hieny w obecnej formie utrwala, i nawet pogłębia, przedziały i waśnie środowiskowe. Podsyca animozje, sączy jad. Nie służy ani środowisku dziennikarskiemu, ani Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, oskarżanemu o stronnicze jej przyznawanie. Dziś służy ona tylko gawiedzi czekającej na cyrkowe walki zwaśnionych dziennikarskich plemion.
Po trzecie, ta “nagroda” przestała spełniać swoją funkcję. Dawniej piętnowała niepodważalne naruszenia etycznych zasad dziennikarstwa. Dziś, kiedy te zasady nie są jednolite, i kiedy są niejasne kryteria przyznawania tej “nagrody” widać, że nawet sama kapituła (ZG SDP) ma problem z określeniem komu i za co się ona należy. “Nagroda” dzieli nawet sam Zarząd Główny.
Koleżanki i Koledzy, skończmy ten pląs z Hieną! Zlikwidujmy tę anty-nagrodę! Dla dobra naszego Stowarzyszenia i w imię etyki!
Od przyznania Hieny Roku Wojciechowi Czuchnowskiemu i Piotrowi Stasińskiego odcięła się też grupa członków SDP. W liście otwartym napisali:
Stanowczo potępiamy przyznanie antynagrody “Hiena Roku 2014” Wojciechowi Czuchnowskiemu i Piotrowi Stasińskiemu. Gwałtowna, mocna i pełna empatii reakcja środowiska dziennikarskiego dowodzi, że droga obrana przez Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich cztery lata temu, prowadzi to gremium na margines działalności politycznej, nie mającej nic wspólnego z ideałami organizacji reprezentującej najwyższe standardy moralne i zawodowe.
Działacze z ZG SDP – publicznie szkalując i piętnując publicystów Wojciecha Czuchnowskiego i Piotra Stasińskiego za ich własne, ale i przypisywane im tylko opinie – postawili się w roli wieloinstancyjnego sądu, który w tajny i niedemokratyczny sposób rozdziela kary, zawiesza je lub utrzymuje.
Członkinie i członkowie ZG SDP ponoszą pełną odpowiedzialność etyczną i moralną za kompromitujące działania, które kładą się cieniem na pracy, dorobku i renomie setek dziennikarzy należących do Stowarzyszenia.
Apelujemy do opinii publicznej, by nie utożsamiała dziennikarzy z przyjętą przez działaczy Zarządu Głównego polityką dzielenia środowiska na tych piętnowanych za przekonania i tych honorowanych tytułami oraz nagrodami finansowymi. Przypominamy, iż zarząd Oddziału Warszawskiego SDP i inne środowiska skupione w Stowarzyszeniu wielokrotnie protestowały przeciwko wiązaniu tej największej polskiej organizacji zawodowo-twórczej z polityką partyjną. SDP, zgodnie z zapisami swego statutu, powinno być organizacją apolityczną, otwartą dla wszystkich dziennikarzy i broniącą ich interesów niezależnie od poglądów, jakie głoszą.
Wzywamy Piotra Legutkę, Agnieszkę Romaszewską, Krzysztofa Skowrońskiego i pozostałych działaczy ZG SDP do zaprzestania tej szkodliwej działalności.
Podpisali m.in.:
Halina Bober
Krzysztof Bobiński
Dorota Bogucka
Olga Braniecka
Grzegorz Cydejko
Jolanta Cywińska
Renata Lipińska-Kondratowicz
Bartosz Ławski
Nina Makowiecka
Marcin Makowiecki
Małgorzata Mazurkiewicz
Barbara Rogalska
Stefan Zubczewski
Barbara Żmijewska