Stowarzyszenie Dziennikarzy RP w Katowicach

Znajdź na stronie

Kontakt

ul. Warszawska 37
40-010 Katowice

E-mail: sdrp.katowice@op.pl
Tel.: 32 253 07 38

Nr KRS: 0000344572

Sprawa Jarosława Ziętary

Sprawa Jarka Ziętary

Archiwum

Aktualności

Tomasz Terlikowski usunął zdjęcie hitlerowskiego munduru dla protestujących kobiet, przeprasza za eskalację emocji

Opublikowano: 03-10-2016, 15:28| Autor: redakcja | Ostatnia modyfikacja: 03-10-2016, 17:31

Redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Terlikowski kilka godzin po opublikowaniu usunął wpis facebookowy porównujący kobiety protestujące przeciw zakazowi aborcji do żołnierzy hitlerowskich. – Użycie takiego, a nie innego obrazka eskaluje emocje, przez co oddala nas od meritum sprawy, jakim jest prawo do życia nienarodzonych dzieci, a nie czyjekolwiek poglądy – tłumaczy publicysta.

Tomasz Terlikowski

W niedzielę wieczorem Tomasz Terlikowski na swoim profilu facebookowym zamieścił fotografię munduru hitlerowskiego ze swastyką oraz wpis: “Dla uczestniczek i uczestników czarnego protestu wdzięczne wdzianko na jutro. Ci, co je nosili, też uważali, że silniejsi mogą zabijać słabszych…”. Wpis został skrytykowany przez wielu internautów w serwisach społecznościowych.

W poniedziałek wiele kobiet strajkuje w ramach protestu przeciw procedowanej obecnie w Sejmie ustawie zakazującej aborcji, w weekend w kilku miastach odbyły się już manifestacje. Symbolem sprzeciwu w tej sprawie jest noszenie czarnych ubrań.

Telewizja Republika ogłosiła na poniedziałek Biały Dzień, w ramach którego dziennikarze, reporterzy i inni pracownicy stacji będą mieli białe wstążki wpięte w ubrania.

Dwie godziny po zamieszczeniu wpisu ze zdjęciem munduru hitlerowskiego Tomasz Terlikowski usunął go i zamieścił wyjaśnienie z przeprosinami. – Po dłuższym przemyśleniu i przemodleniu sprawy jestem gotów uznać, że użycie tego zdjęcia mogło urazić uczestników jutrzejszych protestów, a niezależnie od tego, co sądzę o poglądach ich organizatorów, tworzymy jedno społeczeństwo i musimy razem żyć i w wielu kwestiach współpracować. I z tej perspektywy nie należy używać porównań czy obrazów, które mogą być dla innych raniące. Stąd przepraszam za użycie takiego, a nie innego obrazka – napisał. – Użycie takiego, a nie innego obrazka eskaluje emocje, przez co oddala nas od meritum sprawy, jakim jest prawo do życia nienarodzonych dzieci, a nie czyjekolwiek poglądy – ocenił.

Terlikowski zaznaczył, że zgodnie z zasadami religii chrześcijańskiej na przeciwników czy polemistów należy patrzeć wzrokiem Jezusa. – Mnie tego patrzenia dziś zabrakło. Za co jeszcze raz przepraszam – przyznał. Dodał, że stosowanie symboliki nazistowskiej, uznanej zgodnie za jednoznacznie złą, wywołuje histerię uniemożliwiającą wymianę opinii.

Publicysta wyjaśnił też, dlaczego zdecydował się zamieścić symbol nazistowski w kontekście walki o prawo do aborcji. – Otóż dla mnie, inaczej niż zapewne dla wielu z moich rozmówców, nazizm nie jest jedynym wcieleniem zła absolutnego, ani czymś absolutnie wyjątkowym. Jest on, wraz z komunizmem, smutną konsekwencją idei przyjętych i rozpowszechnionych w XIX i XX wieku. Mowa o darwinizmie społecznym, skrajnym materializmie, antychrześcijańskich fobiach, postępowej (a taką ona dokładnie była) eugenice, wizji inżynierii społecznej – zarówno nazistowskiej, jak i komunistycznej – wyliczył.

- Pomysł likwidacji osób chorych psychicznie w Niemczech, który doprowadził do akcji T4, wcale nie był nazistowski, ale socjaldemokratyczny. I to właśnie ówczesna lewica go uzasadniła. Hitler jedynie go przejął i wprowadził w życie – opisał Terlikowski. – Idee mają konsekwencje i niestety niekoniecznie umierają wraz z systemami, które doprowadziły je do ekstremum – zaznaczył.