Stowarzyszenie Dziennikarzy RP w Katowicach

Znajdź na stronie

Kontakt

ul. Warszawska 37
40-010 Katowice

E-mail: sdrp.katowice@op.pl
Tel.: 32 253 07 38

Nr KRS: 0000344572

Sprawa Jarosława Ziętary

Sprawa Jarka Ziętary

Archiwum

Aktualności

Konrad Piasecki przeprosił Krystynę Pawłowicz za podanie jej nieprawdziwych słów, rozważa pozew za jej wpis

Opublikowano: 20-07-2016, 08:08| Autor: redakcja | Ostatnia modyfikacja: 21-07-2016, 08:17

Po tym jak Konrad Piasecki na Twitterze zacytował stwierdzenie fałszywie przypisane Krystynie Pawłowicz, posłanka napisała na Facebooku, że “podobno sam p. Piasecki już po jednym browarze bije żonę i dzieci”. Dziennikarz przeprosił za swój wpis i rozważa wytoczenie procesu Pawłowicz.

Konrad Piasecki

We wtorek wieczorem Piasecki na swoim profilu twitterowym zacytował grafikę z rzekomą wypowiedzią Krystyny Pawłowicz o oczekiwaniach obywateli na pomoc finansową od państwa: “Zauważyłam, że większość starszych ludzi to takie darmozjadki, które mówią, że mają niską emeryturę itp. Mogli się przecież uczyć, pracować, a nie siedzieć po barach i piwsko chlać. Dla emerytów z niską emeryturą proponuje dodatkową prace na umowę zlecenie”. – Tego samego dnia: Przyznać sobie podwyżkę Wytłumaczyć światu dlaczego jest mu gorzej #bezcenne I jak pełne gracji – skomentował dziennikarz.

Okazało się, że Krystyna Pawłowicz nie wypowiedziała tych słów, a grafika z fałszywie przypisanym jej stwierdzeniem została po kilku godzinach usunięta z Twittera.

Posłanka PiS na wpis Piaseckiego zareagowała szybko na swoim profilu facebookowym. – Dziennikarz “inaczej”, jakiś Konrad PIASECKI kłamie na mój temat na swojej teetowej maszynce. Jak to lewacki kłamczuch. Dać chłopu zegarek… – stwierdziła. A podobno sam p.Piasecki już po jednym browarze bije żonę i dzieci.Też cudze. – dodała Pawłowicz.

Konrad Piasecki po kilku godzinach przeprosił za zamieszczenie swojego wpisu. – Jeśli słowa które cytowałem zostały p. Pawłowicz przypisane fałszywie – przepraszam, zawierzyłem zanadto twitterowi. Natomiast sugestie pani poseł są wulgarnym, wymyślonym przez nią pomówieniem. A takie rzeczy są niewybaczalne i zasługują na proces – stwierdził.

Wyjaśnił, że podał dalej grafikę z rzekomą wypowiedzią Pawłowicz, ponieważ wydawała mu się autentyczna, podobna do wcześniejszych stwierdzeń posłanki PiS. – Nie kłamałem, przeczytałem i zacytowałem wpis który przypisywano p. Pawłowicz. Podobny do tego, który kiedyś sama popełniła – zaznaczył.

W marcu br. Krystyna Pawłowicz na swoim profilu facebokoowym odpowiedziała kobiecie narzekającej na niską podwyżkę emerytury: „”ani Zosiu, nie zaimponuje mi pani, ja pracuję już 40 lat, i jeszcze – jak Pan Bóg da – długie lata pracy przede mną. Długimi okresami pracowałam na dwu i trzech etatach. Trzeba było Pani Zosiu też sobie życie organizować, uczyć się i studiować nieustająco, nie stać z boku i starać się poprawiać życie wokół. Zazdrości mi pani? Ciężkiej pracy całe życie? Wyczerpującej pracy poselskiej? Z zazdrości chce pani bym była biedna, chora i zdana na dobroć i łaskawość innych? Jest pani zwykłą zazdrośnicą. Leniwą? Proszę wziąść się [pisownia oryginalna] też jeszcze za jakieś zajęcie, to i zazdrość pani minie”.

W środę Konrad Piasecki poinformował, że rozważa pozwanie Krystyna Pawłowicz za wpis o nim. – Pani poseł Krystyna Pawłowicz raczyła wciągnąć do dyskusji publicznej moją rodzinę. To co napisała jest nie tylko kłamliwe i bezpodstawne, ale rani też osoby, które od polityki starają się trzymać z daleka. Także niepełnoletnie. Uważam jej zachowanie za przekroczenie granic przyzwoitości i tego co w publicznym dyskursie dopuszczalne – ocenił na swoim profilu facebookowym. – Rozważam wytoczenie pani Pawłowicz procesu. Choć szkoda mi na to sił, energii i czasu – przyznał. – Życzę pani poseł, by dalej utwierdzała się w poczuciu samozadowolenia. Choć gdyby zdobyła się na odrobinę refleksji – być może życie publiczne skorzystałoby na tym bardziej – dodał dziennikarz.

Twitterowy profil Konrada Piaseckiego obserwuje 340 tys. użytkowników, a facebokoowy fanpage Krystyny Pawłowicz – 25,3 tys.